- Po kupiecku, ale patrząc na Tarnów bardziej przychylnie, żeby miało większe korzyści finansowe zaproponowałem kwotę aż 45 tysięcy złotych dla miasta Tarnowa za samo otwarcie drzwi, za obsługę również mieszkańców Białej – wyjaśnia wójt Grzegorz Kozioł.
Warto nadmienić, że autobus linii 3, aby zawrócić i tak musiał dojechać do centrum Białej, bo na granicy miasta nie ma specjalnej zatoki. Ta praktyka była przyczynkiem do rozpoczęcia rozmów. Miasto przystało na propozycję wójta Grzegorza Kozioła, jednak zaproponowało wyższą kwotę.
- Nie tak wprost, ale jasny jest przekaz, że kwota by wynosiła około 65 tysięcy złotych, więc to jest tak trochę nie po kupiecku, ponieważ całą kwotę byśmy musieli zapłacić – dodaje wójt gminy Tarnów.
Warto wyjaśnić, że obecnie prywatnemu przewoźnikowi gmina Tarnów za obsługę mieszkańców Białej płaci właśnie 65 tysięcy złotych.
- Jedyny zysk byłyby dla mieszkańców. Białej. W związku z tym przyjmujemy te warunki, poniewaz jeżeli mają skorzystać mieszkańcy, a my na tym nie stracimy, to jest korzyść dla nas – mówi Grzegorz Kozioł.
Obecnie dopracowywane są ostatnie szczegóły porozumienia między miastem Tarnowem a gminą Tarnów. Zdaniem wójta Grzegorza Kozioła linia nr 3 będzie obsługiwać mieszkańców Białej w przeciągu maksymalnie dwóch miesięcy.