Słoneczna pogoda spowodowała, iż na wszystkich placach zabaw w mieście pojawiło się sporo rodziców ze swoimi pociechami, co w obecnej sytuacji epidemiologicznej jest zdecydowanie niewskazane. Po pierwsze chodzi o gromadzenie się w jednym miejscu większych grup ludzi, po drugie korzystanie przez wiele dzieci z tych samych urządzeń do zabawy to możliwość przenoszenia infekcji.
W związku z tym władze miejskie podjęły decyzję o zamknięciu aż do odwołania wszystkich miejskich placów zabaw w Tarnowie, w tym również Ogródka Jordanowskiego w Parku Strzeleckim. Na ogrodzeniach wszystkich placów pojawią się tabliczki informujące o zakazie wraz z sugestiami pozostania w domu.
Niestety nie wszystkie place zabaw można zamknąć fizycznie, więc należy liczyć na rozsądek rodziców. Tak jest np. z Ogródkiem Jordanowskim, którego zamknięcie równałoby się zamknięciu Parku Strzeleckiego, a jest on dla wielu tarnowian trasą komunikacyjną, którą skracają sobie drogę i oczywiście miejscem spacerów, które można odbywać z zachowaniem odpowiednich środków ostrożności, czyli bez bliższego kontaktu z innymi osobami korzystającymi z parku.
Władze miejskie apelują również do spółdzielni mieszkaniowych i innych instytucji, które mają w swoich zasobach place zabaw, aby wydały podobne zakazy.