W 7 min po bramce grającego trenera Adriana Najucha, gospodarze prowadzili 3-1. Trafienia Jakuba Wzorka i Kuby Kanarka doprowadziły jednak dwie minuty później do remisu 3-3. Potem historia powtórzyła się. Po kwadransie było 6-4 dla Atransu, w 19 min po kolejnym trafieniu Jakuba Wzorka na tablicy pojawił się natomiast rezultat 6-6. Na osiem minut przed przerwą miejscowi wygrywali 8-7. W końcówce pierwszej odsłony wykorzystali jednak dwie z trzech podyktowanych przez sędziów „siódemek” (w całym meczu gospodarze wykonywali ich siedem, a tarnowianie tylko dwa), schodząc do szatni z dwubramkową przewagą.
Po trzech minutach gry w drugiej połowie i akcji Kamila Dziedziny wzrosła ona do czterech goli (14-10). Tarnowianie nie zamierzali jednak składać broni i w 37 min po dwóch bramkach Jakuba Solarza i rzucie Kuby Kanarka, przegrywali tylko 13-14. W 45 min gospodarze znów odskoczyli na dystans czterech „oczek” 19-15, ale trzy minuty później było 19-18. Kolejnej czterobramkowej straty (23-19 w 54 min) podopieczni trenera Tomasza Ciapały nie zdołali jednak już odrobić i po wyrównanych końcowych minutach przegrali różnicą trzech bramek.
MKS Pałac Młodzieży: Szymon Bućko - Jakub Wzorek 6, Kuba Kanarek 5, Jakub Solarz 5, Kacper Golec 4, Igor Kawa 1, Maciej Pal 1, Jakub Kupiec, Jakub Maślanka, Mateusz Szewczyk, Piotr Tomaszowicz.
(sm)
Fot. fb MKS Pałac Młodzieży Tarnów – piłka ręczna dziewcząt i chłopców