.png)
W dwudziestej piątej kolejce spotkań trzeciej ligi, Unia Tarnów nie miała problemów z pokonaniem na swoim boisku, zamykającego tabelę Sokoła Sieniawa. Gospodarze objęli prowadzenie już w 4 min, gdy Dominik Wardzała wykorzystał „jedenastkę”, podyktowaną po faulu Bartosza Wierzchowskiego na Szymonie Midzie. Wynik do przerwy ustalił w 35 min Jakub Bator, wykorzystując podanie Jakuba Guta. Po godzinie gry indywidualna akcja zakończyła się drugim tego dnia trafieniem Dominika Wardzały. Wynik na 4-0 (2-0) ustalił natomiast w 90 min Oliwier Soprych. Po tej wygranej Unia nadal zajmuje dziewiąte miejsce w tabeli.
Porażki w takich samych rozmiarach doznała druga drużyna Unii Tarnów, która w wyjazdowym spotkaniu dziewiętnastej kolejki piątej ligi zmierzyła się na wyjeździe z Podhalaninem Biecz. „Jaskółki” pierwszą bramkę straciły w 8 min po strzale Damiana Lubery. Na 2-0 podwyższył w końcówce pierwszej połowy (44 min) Kamil Tyrka. Chwilę po przerwie tarnowski bramkarz skapitulował po raz trzeci, w 47 min ponownie na listę strzelców wpisał się Damian Lubera. Wygraną Podhalanina przypieczętował w 66 min Adrian Taiguer, ustalając rezultat na 4-0 (2-0). Warto dodać, że zdobywcy trzech pierwszych bramek to byli zawodnicy „Jaskółek”. Unia II Tarnów nadal zajmuje czternaste miejsce w tabeli.
Bez punktów wróciła z wyjazdu także piątoligowa Tarnovia, przegrywając w Zakliczynie 1-3 (0-1) z tamtejszym Dunajcem. Mecz na dobre jeszcze się nie zaczął (1 min), a gospodarze po strzale Kamila Wójcika prowadzili już 1-0. Ten sam zawodnik zdobył zresztą także pozostałe dwie bramki dla gospodarzy (73 min i 84 min z rzutu karnego), kończąc tym samym spotkanie z hat-trickiem. Jedyna bramka dla tarnowian padła w 76 min po strzale Igora Króla. Tarnovia po tej przegranej zajmuje w tabeli ósmą lokatę.
Jeszcze więcej bramek niż w Bieczu i Zakliczynie padło w meczu piątej ligi rozegranym na stadionie przy ul. Warsztatowej w Tarnowie. Metal Tarnów pokonał w nim 5-1 (3-0) Orkana Szczyrzyc. Strzelecki festiwal Metalu rozpoczął w 5 min Paweł Leżoń, a kontynuował w 14 min Damian Wolański. Wynik do przerwy ustalił w 45 min z rzutu karnego Dariusz Rajczyk. Po zmianie hat-trick ustrzelił Damian Wolański. zdobywając obie bramki dla Metalu (50 i 87 min). Honorowy gol dla przyjezdnych był natomiast efektem samobójczego trafienia Karola Chwistka (54 min). Wygrana ta pozwoliła tarnowianom na awans na piąte miejsce w tabeli.
W domowym meczu klasy „A”, Iskra Tarnów bezbramkowo zremisowała z Pogorią Pogórska Wola. Po siedemnastu kolejkach tarnowianie zajmują w tabeli piątą pozycję.
(sm)
