– Tytuł naszej wystawy to "PoGodność (o)ZNAKI(prze)MOCY". Tak naprawdę w tej kampanii wzięło udział dużo osób: pracownicy tarnowskiego ośrodka pomocy kryzysowej, Artur Gawle – reporter z pasji, dyrektor Rafał Koścień – fotograf z pasji. Wszyscy pomyśleliśmy, że chcemy pokazać to, co się dzieje w ośrodku, czyli kryzysy i problemy, z którymi się mierzymy na co dzień w życiu zawodowym i osobistym. Chcieliśmy tą wystawą zachęcić do rozmów społecznych na temat tego jak i gdzie pomagać, a także gdzie szukać pomocy, żeby istotą był człowiek i człowieczeństwo – tłumaczy Ewelina Lasko, dyrektor Tarnowskiego Ośrodka Interwencji Kryzysowej i Wsparcia Ofiar Przemocy.
Zdjęcia ukazują życie podopiecznych ośrodka, którym udało się odmienić swój los. Wystawa obejmuje również fotografie przedstawiające pracowników, dzięki którym te zmiany mogły być możliwe.
– Trzeba to czasem pokazać bez osoby. To było dla mnie największym wyzwaniem. Jak podejść do tego zagadnienia i jak od strony emocjonalnej przekazać widzowi to, co czują te osoby, które doświadczają kryzysu bądź wymagają pewnego wsparcia psychicznego – informuje Rafał Koścień, autor zdjęć pn. "PoGodność (o)ZNAKI(prze)MOCY".
– Jeśli mnie ten godzinny, czy dwugodzinny pobyt w OIK-u i obcowanie z ludźmi w kryzysie potrafiło doprowadzić nie raz do łez, to ci ludzie pomimo tego, że widzimy ich uśmiechniętych, empatycznych i ciepłych, według mnie mają nerwy ze stali. Oni mają to na co dzień i przez całą dobę. Jak dobrze wiemy, kryzys jest wszechobecny w Polsce i niestety to zjawisko narasta, więc na pewno warto korzystać z pomocy profesjonalistów. To nie jest żaden obciach, żeby iść i poprosić o pomoc – dodaje Artur Gawle, współautor zdjęć.
Wystawa jest pierwszą w Domu Kultury Westerplatte, co według Doroty Omylskiej jest znaczące dla kierunku, w którym będzie podążać ta instytucja.
– Troszkę przyciągnęłam tę wystawę tym, w jaki sposób myślimy o działalności kulturalnej w ogóle. Zależy nam bardzo na tym i jest to misją naszego domu kultury, żeby nie tylko wprowadzać rozrywkę, czy edukację, ale też mówić o rzeczach, które są ważne i poważne. Ludzie niespecjalnie lubią i kwapią się do tego, żeby rozmawiać na tematy trudne. Wydaje mi się, że jeśli poruszamy już jakiś temat, to otwiera nam się świadomość, zwiększa się empatia i wrażliwość na innego człowieka. Jest to też tak naprawdę klucz do poznawania sztuki, świata, tolerancji – mówi Dorota Omylska, kierowniczka Domu Kultury Westerplatte.
Wystawę będzie można oglądać do 9 czerwca. Później będzie podróżować. Tarnowski Ośrodek Interwencji Kryzysowej i Wsparcia Ofiar Przemocy chce, aby kampania dotarła do jak największej liczby osób, dlatego zachęca do kontaktu w sprawie udostępnienia wystawy.