W badaniach biorą również udział wojskowi eksperci. Ministerstwo Obrony Narodowej zapewnia, że "sytuacja nie zagraża bezpieczeństwu mieszkańców". Jak ustalił reporter TVN24, służby zabezpieczały to miejsce już od wtorku (25.04). Gdy dzień później z lasu odjechało kilkanaście pojazdów policji, straży pożarnej i wojska, na miejscu udało się sfilmować jedynie pozostałości ich działań w postaci rozkopanego gruntu i śladów obuwia.