- Pomimo iż mamy zimową aurę za oknem niestety mamy wielu zwolenników spożywania napojów wyskokowych w przestrzeni publicznej i tak też jest w ostatnim czasie. W tym roku mieliśmy już kilkanaście takich zgłoszeń i nie ukrywam, że mieszkańcy nie do końca chcą przestrzegać przepisów, które wynikają wprost z ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałania alkoholizmowi - tłumaczy Robert Żurek, naczelnik Oddziału Patrolowo – Interwencyjnego Straży Miejskiej w Tarnowie.
Picie alkoholu w miejscach publicznych jest to wykroczenie, za które grozi mandat w wysokości 100 zł.
- Ostatnio mieliśmy taką interwencję w polu widzenia kamer, gdzie operator zauważył dwóch mężczyzn, którzy przemieszczali się w kierunku Rynku. Wysłał patrol, który podjął interwencję i wyciągnął konsekwencje prawne przewidziane taryfikatorem - mówi Robert Żurek.
Osoby pijące alkohol w miejscu publicznym wybierają najczęściej w centrum miasta. - Z reguły w rejonach pawilonów handlowych, koło sklepu przy ulicy Szkotnik – dodaje Robert Żurek.
Strażnicy interweniują także, patrolując ulice oraz przeglądając monitoring miejski.