- Najważniejsze inwestycje to budowa Zakładu Aktywności Zawodowej, przetarg jest już rozstrzygnięty, w tej chwili mamy na to kwotę około 12 milionów złotych na lata 2023 i 2024. to jest również przebudowa budynku po policji w Żabnie na potrzeby pogotowia ratunkowego, jak również poradni psychologiczno-pedagogicznej, na to też mamy już zabezpieczone środki finansowe. Również droga Lisia Góra-Łęg Tarnowski to będziemy robić z tzw. PROW-u, czyli Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich, na to jest kwota ponad 5 milionów złotych, tu wykonamy prawie 6 kilometrów nakładki z poboczami - wyjaśnia Roman Łucarz, starosta tarnowski.
- Nie wszystkie inwestycje są wpisane w budżet powiatu, ponieważ nie wszystkie nabory ruszyły. Głównym zastrzykiem finansowym dla powiatu tarnowskiego, jak i dla wszystkich samorządów jest Polski Ład, więc zarząd planuje złożyć jeden wniosek na wyasfaltowanie kilkudziesięciu kilometrów dróg – zobaczymy ile wystarczy pieniędzy. Powstaną trzy boiska sportowe przy szkołach powiatowych również z Polskiego ładu - i to jest pewne, bo przetargi już zostały rozpisane, więc na to pieniądze są zabezpieczone - dodaje Paweł Smoleń, przewodniczący Rady Powiatu Tarnowskiego.
Mimo zaplanowanych wydatków inwestycyjnych władze powiatu tarnowskiego miały trudny orzech do zgryzienia przy projektowaniu przyszłorocznego budżetu. Problematyczne do zaplanowania okazały się wydatki bieżące, które ciężko było zbilansować z wpływami do budżetu. - Jeżeli chodzi o wydatki bieżące to mamy niewielkie możliwości zmniejszenia ich, bo zarówno nauczyciele, którzy stanowią największą pozycję w grupie wydatkowej – oni mają ustalone pensum i tu nic nie można zmienić, pensje mają też ustalone z góry więc najwięcej zarabia nauczyciel dyplomowanych, a tych mamy około 90%. Tak samo nie możemy dużych oszczędności poczynić w DPS-ach, bo tu mamy wskaźniki zatrudnienia. Jest to 0,5 na jednego mieszkańca, pensjonariusza i nie możemy tego zmniejszyć - tłumaczy starosta Roman Łucarz.
W związku z różnicą między dochodami a wydatkami zaplanowano około 9-milionowy deficyt. - Chcemy go pokryć niestety tylko i wyłącznie z obligacji, bo jeżeli chodzi o możliwość pozyskania i spłaty kredytów to mamy bardzo mocno ograniczone możliwości przez tzw. indywidualny wskaźnik. Zastanawiamy się nad tym, ażeby w przyszłym roku wydać obligacje na około 9 milionów złotych, z tym że jest to taka bardzo ostateczna perspektywa. Jeżeli pozyskamy środki z budżetu państwa – tak jak w tym roku – na dochody bieżące i będziemy mogli je, tak wydatkować, to na pewno zejdziemy z ilości tych obligacji, a może uda się w ogóle z tego zrezygnować - wyjaśnia starosta tarnowski.
Po dyskusji nad uchwałą budżetową na rok 2023 radni powiatu tarnowskiego jednogłośnie zagłosowali za jej przyjęciem.