- Dla mnie to jest bardzo ważne, że środowiska zaangażowały się w te różne pomysły, młodzież też sie włączyła w te obchody. Dla nich przygotowano konkursy związane z lokacją Gdowa. Seniorzy też bardzo mocno się zaangażowali, mówili oni o Gdowie, o jego historii, robili wystawy zdjęciowe. Też centrum kultury bardzo mocno się zaangażowało, też tworzyło fajne konkursy, a także nasza gminna biblioteka, która wymyśliła fajne rzeczy związane z lokacją, konkursami i zaangażowała w to młodzież szkolną - mówi Zbigniew Wojas, wójt gminy Gdów.
W trakcie wydarzenia rozstrzygnięto konkurs wiedzy o Gdowie i nagrodzono laureatów. Jak się okazuje najlepiej tę miejscowość znała Maja Wilkosz, uczennica jednej z lokalnych szkół. - Trochę się przygotowywałam do tego testu, bo ja nie jestem z samego Gdowa tylko z miejscowości obok, jednak dużo czytałam, żeby coś wygrać w tym teście i poszerzyć swoją wiedzę o Gdowie.
Na scenie hali sportowej było muzycznie. Na początek zagrała Orkiestra Dęta Gminy Gdów.
- Zagraliśmy trochę muzyki rozrywkowej, czyli najsłynniejsze przeboje Abby, najsłynniejsze przeboje Queen, jeden utwór Adele "Rolling in the deep", a na końcu standard jazzowy – Adam Czyżowski, dyrektor artystyczny reprezentacyjnej orkiestry dętej gminy Gdów.
Później swoje umiejętności wokalne zaprezentował chór "Serenada", następnie wystąpili uczniowie szkoły muzycznej I stopnia w Gdowie, po nich wystąpiły panie z chóru "Tutte le Corde" wraz z zaproszonymi gośćmi. - Zaśpiewaliśmy, zagraliśmy kilka piosenek. To był repertuar bardziej rozrywkowy, były to piosenki z repertuaru Starszych Panów, Marka Grechuty, była też pieśń ludowa "Dwa serduszka" i pieśń typowo na chór, czyli The Rose z towarzyszeniem fortepianu i kwartetu smyczkowego – wyjaśniała Elżbieta Gawryszewska, założycielka i dyrygentka chóru Tutte le Codre.
- To są godziny prób, a przede wszystkim wspaniały zespół, cudowni ludzie, którzy kochają śpiewać, którzy kochają się ze sobą spotykać co tydzień. Tą pasją dzieląc się tworzymy – mam nadzieję – dobrej jakości dzieła – dodaje Elwira Utracka-Nachyła, prezes chóru Tutte le Codre.
Z kolei za sprawą "Kapeli Gdowskiej" wprowadzono nutkę folku i kultury ludowej. Później przyszedł czas na gości specjalnych, czyli Andrzeja Zielińskiego wraz z bratem Jackiem Zielińskim.
- Dzisiaj przede wszystkim z naszej strony będzie finał konkursu piosenek Andrzeja Zielińskiego, gdzie będą śpiewać laureaci a my razem z nimi, bo taka jest m.in. nagroda za zdobycie laurów. My też wykonamy dwie premierowe piosenki Andrzeja oraz wspólnie z młodzieżą zaśpiewamy "Z kopyta kulig rwie" - mówi Jacek Zieliński.
Warto zaznaczyć, że Andrzej Zieliński jest honorowym obywatelem gminy Gdów. - Byłem na tej akademii, która się odbyła w związku z 750-leciem Gdowa. Było wtedy dużo nagród. Jako honorowy obywatel Gdowa byłem w tym pochodzie i byłem tam honorowany w pierwszym rzędzie razem z wszystkimi oficjelami łącznie z wójtem Gdowa panem Zbigniewem Wojasem - opowiada Andrzej Zieliński.
Preludium finału świętowania 750. rocznicy lokacji Gdowa był wernisaż wystawy upamiętniającej artystę grafika Mieczysława Szostaka. Wydarzenie uświetnił występ Janusza Gajca. - Zaprosił mnie dom kultury, ale ja często gram takie wernisaże. Gram na Fletni Pana, którą pierwszy raz usłyszałem w Szwajcarii, na ulicy człowiek grał i sprzedawał płyty. Ludzie przechodzili koło niego i wrzucali mu drobne pieniądze. Kupiłem fletnię i ćwiczyłem i już 20 lat ćwiczę. Gram po różnych imprezach takie koncerty.
Warto dodać, że głównym partnerem przedsięwzięcia było Województwo Małopolskie.