Cena ziemi będzie uzależniona m.in. od położenia działki, jej kształtu, stanu zalesienia czy stanu drzew. Każdy zakup będzie poprzedzony wyceną rzeczoznawcy majątkowego.
Lasy Państwowe ogłosiły właśnie, że przystępują do ogólnopolskiej operacji skupywania ziemi od prywatnych właścicieli. Leśnicy są zainteresowani gruntami przylegającymi do lasów należących do państwa. Kolejna grupa to ziemia, na której „istnieje możliwość zniesienia współwłasności lub regulacji przebiegu granicy polno-leśnej”. Jak to rozumieć?
– Zdarzają się sytuacje, w których w sąsiedztwie lub nawet wewnątrz terenu gospodarowanego przez Lasy Państwowe są usytuowane enklawy innej własności. Z takimi sytuacjami mamy do czynienia głównie na Mazowszu i w Polsce wschodniej – wyjaśniają leśnicy.
Obecnie lasy to niemal 30 proc. (9,2 mln ha) powierzchni Polski. Daje nam to jedno z pierwszych miejsc w Europie. Niemal wszystkimi kompleksami (77 proc.) zarządzają Lasy Państwowe. Reszta należy do osób prywatnych. Część z nich otrzyma od leśników ofertę sprzedaży ziemi.
– Kupując nowe grunty, Lasy Państwowe realizują założenia Krajowego Programu Zwiększania Lesistości, opracowanego przez Instytut Badawczy Leśnictwa. Do 2050 roku lesistość Polski zwiększy się do 33 proc – tak Lasy Państwowe wyjaśniają sens tej operacji.
Jak sprzedać swój las? Wystarczy się skontaktować ze swoim nadleśnictwem. W ofercie dokładnie opisać działkę – podać jej adres ewidencyjny. Koniecznym warunkiem jest także uregulowany stan prawny ziemi.