- Sześć lat temu, czyli w grudniu 2015 roku, kiedy spółka oddana została od poprzednich rządzących wartość spółki dotyczyła 11 miliardów złotych, natomiast pojedyncza akcja kosztowała 11 złotych 50 groszy. Dzisiaj po 6 latach, czyli w październiku 2021 roku, ta wartość spółki nie sięga nawet 3 miliardów, natomiast wartość akcji to jest 30 złotych. Oczywiście, te wartości się wahają, one zawsze na koniec dnia zawsze. Są bardzo precyzyjne, z ogólnie dostępnych źródeł zaczerpnięte, ale to pokazuje, że wartość spółki dramatycznie spada - mówi Urszula Augustyn, Poseł na Sejm RP.
Urszula Augustyn zwraca również uwagę na to, że nakłady inwestycyjne poszczególnych spółek w Grupie Azoty są nierównomiernie rozłożone.
- 60 % tych nakładów idzie do spółki Police, 30% do spółki w Puławach, 7% do spółki w Kędzierzynie, a 3% do spółki w Tarnowie. Żeby zobrazować, ile to mniej więcej kosztuje, to Police dostają prawie 8 miliardów złotych. To oznacza, że Police i Puławy, które i tak są w całkiem niezłej sytuacji finansowej budują się na nowo, natomiast Tarnów jest absolutnie zaniedbany - dodaje Urszula Augustyn.
Początkiem września posłanka skierowała interpelację do premiera Jacka Sasina, który nadzoruje spółki państwa.
- Poprzednia strategia skończyła się w 2020 roku, mamy koniec 2021 roku a strategii nadal nie ma, dlatego ja pytam. Czy to prawda, że Grupa Azoty ma zostać przekształcona w holding? Czy to prawda, że są plany wyprowadzenia Grupy Azoty z giełdy i czy to prawda, że rządzący mają zamiar stworzyć nową spółkę, matkę? Że Police i Puławy zostaną kupione przez PKN Orlen, a Kędzierzyn i Tarnów zostaną same sobie? - pyta Urszula Augustyn.
Posłanka na Sejm Rzeczpospolitej Polskiej zwraca również uwagę na fakt, że we wrześniu zamknięta została instalacja Tarnoform.
- To jest instalacja POM, tworzywa, które jest bardzo popularne na rynku, które ma ogromne możliwości zbytu, ponieważ jest wykorzystywane do produkcji samochodów, czy do produkcji AGD. Nasza instalacja była przestarzała, ale nikt nie zadbał o to, żeby chociaż 1/16 choćby z nakładów, które idą dzisiaj na Police, można było zainwestować w Tarnowie. Ta 1/16 pozwoliłaby zbudować nową instalację produktu, który jest całkowicie tarnowski - dodaje.
Dodajmy, że w tarnowskiej spółce, oraz w spółkach zależnych pracuje prawie 4 tysiące osób.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: