- Jest wiele atrakcji dla dzieci i dla dorosłych. Właśnie przed chwilą mieliśmy okazję oglądać Zespół Taneczny eMika, niedługo wystąpią młodzi wirtuozi w koncercie na rzecz naszej uczennicy Julii. Większość atrakcji jest na zewnątrz. Tutaj w murach szkoły gościmy zwiedzających, natomiast wszystkie właściwie zabawy dla dzieci i atrakcje dla dorosłych są na zewnątrz szkoły. Jak widać na pogodę nie możemy narzekać, żartuję - już w ubiegłym roku tak żartowałam, że sprzyjają nam moi rodzinni wspomagacze, czyli chmury na niebie, bo tak mam na nazwisko - mówi Jolanta Chmura, wicedyrektor Zespołu Szkół Ekonomiczno-Ogrodniczych w Tarnowie.
Wydarzenie zostało zorganizowane dzięki współpracy Zespołu Szkół Ekonomiczno-Ogrodniczych w Tarnowie z Radą Osiedla nr 6 Gumniska-Zabłocie, radą rodziców oraz Stowarzyszeniem Przyjaciół Ogrodnika.
- My jako rada osiedla bierzemy część kosztów na siebie, pomagamy w sposób finansowy, a całą organizacją zajmuje się technikum ogrodnicze. Cieszymy się bardzo, że tak bardzo dużo ludzi tutaj przychodzi. Są tłumy, a co roku jest ich coraz więcej. W tej chwili widzimy jak duże jest zaangażowanie całego grona pedagogicznego tej szkoły, uczniów klas - mówi Grażyna Florek, radna Rady Osiedla nr 6 Gumniska-Zabłocie.
Mieszkańcy mieli również okazję zobaczyć pokazy dekoracji ciast czy bukieciarstwa.
- Chcemy dzięki temu państwu pokazać, jak wiele potrafią nasi nauczyciele i nasi uczniowie i jak wiele możemy zaoferować tutaj społeczności zarówno najbliżej mieszkającej, jak i z okolic Tarnowa - mówi Jolanta Chmura.
- Wykorzystujemy jesienne surowce i materiały, głównie roślinności, są to gałązki i liście. Dzieci i młodzież mają możliwość poukładania, pomagamy im tylko w kompozycjach, ewentualnie przyklejamy. Robimy maseczki, jest carving również. Chcemy żeby jak najwięcej ludzi skorzystało i żeby wszyscy dobrze się bawili - mówi Zdzisława Padło, nauczyciel geografii ZSEO.
- Na naszym stanowisku przedstawiliśmy carving. Jest to sztuka rzeźbienia w owocach oraz warzywach. Sztuka wywodząca się z dalekiej Azji, tam jest to jeden z przedmiotów i pewnych zajęć, którego uczy się każde dziecko. W naszym przypadku uczymy się tego w ramach zajęć dodatkowych, a w technikum żywienia i usług gastronomicznych w ramach zajęć praktycznych - mówi Jolanta Kuboń, nauczyciel przedmiotów zawodowych ZSEO.
Podczas imprezy nie zabrakło również poczęstunku w postaci ciast, bigosu i kiełbasy z grilla. Nieopodal stanęła również kawiarenka.