- Nowa wersja karabinu maszynowego, a w zasadzie nowa konfiguracja stworzona dla potrzeb Wojsk Obrony terytorialnej. Generalnie zmieniona została ergonomia. Karabin został odchudzony, ma mniejsze wymiary gabarytowe, szybkostrzelność tego karabinu to jest między 700 a 800 strzałów na minutę. Pojemnik amunicyjny mieści 100 sztuk amunicji- mówi Damian Jarosz.
Zmodyfikowany karabin maszynowy dedykowany jest dla jednostek powietrznodesantowych oraz wojsk obrony terytorialnej.
- Dla wszystkich wojsk, których działanie charakteryzuje się dużą manewrowością, gdzie właśnie masa i wymiary ma znaczenie. Głównym odbiorcą tych karabinów są Wojska Obrony Terytorialnej. W sumie na przestrzeni kilku lat produkcji dostarczyliśmy ponad 3000 sztuk tej broni- mówi Damian Jarosz.
Damian Jarosz wyjaśnia, kto może używać nowej wersji karabinu maszynowego.
- Ta broń dedykowana jest dla specjalnie wyszkolonych żołnierzy. Jest to największa siła ognia w drużynie. To jest broń wsparcia, dlatego wymagana jest określona dodatkowa wiedza- mówi Damian Jarosz.
Broń zmodyfikowana została zgodnie z sugestiami żołnierzy.