- Nasze stowarzyszenie zajmuje się od wielu lat propagowaniem kultury słowiańskiej. Głównie skupia się to na działalności edukacyjnej wśród dzieci i młodzieży, pokazujemy w realny sposób, jak wyglądało życie naszych przodków. Nie tylko opowiadamy o historii, ale i ją demonstrujemy. Staramy się pokazywać w jak najszerszym spektrum aspekt życia w X wieku - wyjaśnia Piotr Ziemowit Kamiński - Prezes Stowarzyszenia Słowian Doliny Wisłoki Palana Gera.
Do tej pory, członkowie stowarzyszenia działali w osadzie słowiańskiej w Stobiernej, którą stworzyli 9 lat temu przy współpracy z wójtem gminy Dębica. Ta działalność zakończyła się na przełomie 2020/2021 roku.
- W tym momencie budujemy nową osadę słowiańską, która będzie znacznie większa od tamtej i w której będziemy mogli przyjąć znacznie więcej grup szkolnych. Nasza działalność edukacyjna cieszy się ogromnym zainteresowaniem, co jest naszą wielką radością. W Stobiernej nie mogliśmy przyjąć wszystkich grup, które chciały do nas przyjeżdżać - wyjaśnia Piotr Kamiński.
Zainteresowanie było tak duże, że stowarzyszenie od kilku lat planowało rozbudowę i rozszerzenie działalności. Z pomocą przyszła gmina Pilzno.
- Te prace niedługo się rozpoczną. A to, że musieliśmy opuścić Stobierną było tylko dodatkowym bodźcem, że musimy rozpocząć działania, żeby już w czerwcu być gotowym na przyjęcie gości - mówi prezes stowarzyszenia.
Prezes Stowarzyszenia podkreśla, że dzięki zbiórce uda się zakupić potrzebne do budowy drewno - reszta działań to oddolna inicjatywa założycieli osady oraz chętnych do pomocy - wolontariuszy.
- Pierwszy etap to będzie wybudowanie osady wielkości tej, która była w Stobiernej, czyli około 20 arów. Powstanie tutaj 10 słowiańskich chat. To budynki 5 na 5 metrów. Te chaty chcemy mieć gotowe a w kolejnych latach będziemy tutaj budować wielkie grodzińsko słowiańskie - największe tego typu w Polsce. To będzie ponad hektarowy obiekt: 50 chat, więc będziemy mogli przyjmować więcej gości - wyjaśnia Piotr Kamiński.
Plany są bardzo szerokie i wybiegają do 10 lat w przód.
- Poza budową chat, co jest oczywiste, chcemy rekonstruować tutaj całe życie słowiańskie: zarówno hodowla zwierząt, jak i dawne rośliny, kuchnia, rzemiosło, sposób walki, rzemiosło. Jeśli ktoś tu przyjdzie - będzie mógł zobaczyć, jak żyli Słowianie 1000 lat temu. To będzie ewenement na skalę Europy, ponieważ nigdzie nie ma tak dużego obszaru, jaki my planujemy zagospodarować - mówi Kamiński.
Cały teren ma zostać stworzony tak, by w 100 procentach porzucić współczesność.
- Nastawiamy się na żywy przekaz i to jest podstawa naszej działalności. To zawsze spotykało się z największym uznaniem ze strony odwiedzających. Ten obiekt będzie miał tak dużą skalę, że chcemy działać 24 godziny na dobę - mówi prezes stowarzyszenia.
Członkowie stowarzyszenia liczą na współpracę innych pasjonatów historii - nie tylko z terenu gminy, ale i z całej Polski. W planach jest także organizacja wydarzeń - m.in. turnieju bojowego - walki słowiańskich wojów. Na koniec czerwca planowane jest otwarcie osady. Zanim jednak ono nastąpi - musi zakończyć się zbiórka na materiały, która na ten moment osiągnęła ponad 13 z 18 planowanych tysięcy. O postępach prac i pomysłach na działanie Stowarzyszenie Słowian Doliny Wisłoki Palana Gera informuje na swojej stronie facebookowej i portalu zrzutka.pl pod nazwą "Na drewno do budowy pierwszych 10 chat w największym skansenie Słowiańskim".