– Każdy 1 września przywołuje nam w pamięci wszystkich tych, którzy oddali życie, żebyśmy my mogli być w wolnej Polsce. Mimo, że zaczęło się to 1 września 1939 r., to skończyło się całkiem niedawno – w 1989 r. Cieszę się bardzo, że dzisiaj mamy ten wolny kraj, ale myślę, że nic nie jest nam dane raz na zawsze i warto o tym pamiętać. Trzeba dbać o wolność, trzeba dbać o demokrację i trzeba robić wszystko, bo następne pokolenia nas z tego rozliczą. Trzeba robić wszystko, żeby wolność i demokracja były darem dla naszych dzieci i wnuków – podkreśla Urszula Augustyn, poseł na sejm RP.
W uroczystości wzięli udział przedstawiciele władz rządowych i samorządowych oraz służby mundurowe, organizacje pozarządowe i mieszkańcy Tarnowa.
– Cały dzień powinniśmy spędzić w dużej zadumie ku czci wszystkich poległych w czasie II Wojny Światowej. To jest też dzień, który większości kojarzy się z rozpoczęciem roku szkolnego. Dzisiaj można powiedzieć, że to jest czas, kiedy możemy bardziej z młodszym pokoleniem oddać się zadumie i wspomnieniom. Jeszcze trwają wakacje i dopiero 4 września jest rozpoczęcie roku. Są to jeszcze wczesne poranne godziny, więc faktycznie spędźmy ten dzień w takiej wielkiej zadumie, bo to jest nasza historia – zaznacza Anna Pieczarka, poseł na sejm RP.
Zaplanowano także uroczystości na ul. Urszulańskiej 18 pod budynkiem, który podczas wojny był siedzibą Gestapo.