– To nie będzie na razie tradycyjna, wyasfaltowana ścieżka. Koncepcja jest podobna do tego, co jest obok stadionu Błękitnych, czyli szutrowy, utwardzony przejazd – tłumaczy Ryszard Nejman, przewodniczący Rady Osiedla Piaskówka.
Jak przyznaje Ryszard Nejman, przy przygotowywaniu koncepcji mogą pojawić się trudności.
– Jesteśmy po pierwszych spotkaniach z zarządem Wydziału Infrastruktury Miejskiej i Zarządu Dróg Miejskich. To będzie trudne logistycznie. Pojawiają się problemy z przeznaczeniem niektórych działek. Część to są pastwiska. O ile na działkach budowlanych to nie jest problem, żeby taką drogę zrobić, o tyle na pastwiskach już tak być może. To jeszcze będziemy się starali z Wydziałem Geodezji i Nieruchomości przedyskutować jak ten temat ugryźć, ale tam to jest trudniejsze – mówi Ryszard Nejman, przewodniczący Rady Osiedla Piaskówka.
Ryszard Nejman deklaruje, że jeśli ścieżki nie uda się zrobić w tym roku, to rada osiedla przepisze środki na ten cel na przyszły rok.
– Zarząd Dróg i Komunikacji zgodził się przeznaczyć część kruszywa i zabezpieczyć na wysypanie tej ścieżki. Wydział Infrastruktury Miejskiej wyraził zgodę ze swojej strony i chęć działania. Te wydziały przejęły pałeczkę działania, ale z naszym udziałem, bo to jest ciężkie logistycznie przedsięwzięcie. Teraz szukamy sposobu jak to zrealizować, żeby się w tych kosztach zmieścić. Są sposoby, żeby zrealizować to dużo prościej administracyjnie, ale są one dużo droższe. Nie chodzi o to, żeby więcej środków wydać na administrację niż na samą inwestycję – zaznacza Ryszard Nejman, przewodniczący Rady Osiedla Piaskówka.
Rada osiedla zabezpieczyła na ten cel 150 tysięcy złotych. Według pierwszych szacunków inwestycja powinna kosztować około 100 tysięcy. Pieniądze na ten cel zostały wykorzystane z puli przeznaczonej wcześniej na budowę tężni.