– Mamy ogromny problem z naborem. Organizujemy 11 kursów specjalistycznych, które mamy zrealizować do końca roku. W każdym kursie ma uczestniczyć po 32 pielęgniarki, a na niektóre szkolenia mamy zapisane po 12 osób. Teraz w maju rozpoczęliśmy już edukację do układu krążenia dla pielęgniarek, będziemy rozpoczynać opiekę nad pacjentem wymagającego terapii tlenem oraz resuscytację krążeniowo-oddechową noworodka. I właśnie z tym ostatnim kursem mamy największy problem – informuje Bożena Grodny-Wilk, przewodnicząca Okręgowej Izby Pielęgniarek i Położnych w Tarnowie.
Wśród organizowanych kurów są takie, których ukończenie pozwoli placówkom zatrudniającym wyszkolone osoby na podpisanie kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia, a pracownikom na otrzymanie dodatkowego wynagrodzenia. Bożena Grodny-Wilk podkreśla, że są tematy spotkań, które uważa za niezbędne do wykonywania swoich obowiązków. Do nich zalicza kurs EKG i RKO, czyli resuscytacji krążeniowo-oddechowej.
– Jeśli któraś pani pielęgniarka sobie nie radzi to my telefonicznie, czy osobiście - zawsze pomagamy jej w rejestracji. Dla uczestników kursy są korzystne. Jest pakiet powitalny dla każdej pani pielęgniarki, w którym jest e-book albo tablet – to zależy co, która izba kupuje. Na koniec kupujemy też dla każdej pani prezent tematycznie związany z kursem, np. panie, które będą kończyć kurs z edukacji w chorobach układu krążenia, otrzymają wagę analityczną – tłumaczy Bożena Grodny-Wilk, przewodnicząca Okręgowej Izby Pielęgniarek i Położnych w Tarnowie.
Jeśli izba nie wywiąże się z realizacji szkoleń dla odpowiedniej liczby osób, grozi jej zapłata kary 40 tysięcy złotych za każdy niezrealizowany kurs. Warto również przypomnieć, że na pielęgniarkach spoczywa ustawowy obowiązek doszkalania się.