- Straż pożarna prowadzi rozpoznanie operacyjne obiektów głównie użyteczności publicznej o konstrukcji żelbetowej. Bardzo jesteśmy zainteresowani takimi obiektami, które mogłyby zostać wykorzystane w przypadku zdarzeń losowych na schronienie się tam ludzi i tutaj nie mówię tylko o działaniach militarnych i wojennych, ale również związanymi z anomaliami pogodowymi z jakimiś gwałtownymi wichurami, burzami, powodziami, lub tego typu zjawiskami - mówi mł. bryg. Marcin Opioła, rzecznik prasowy Komendanta Miejskiego PSP w Tarnowie.
Jak już informowaliśmy w Tarnowie, znajduje się jedynie 29 oficjalnych schronów. Są to piwnice w kamienicach i blokach. Ich utrzymaniem pod względem technicznym zajmują się właściciele, administratorzy bądź zarządcy budynków. Obecne rozpoznanie operacyjne obiektów ma związek z planowanym wejściem w życie ustawy o ochronie ludności, a strażacy na ten moment kontrolują głównie szkoły, przedszkola i obiekty sakralne.
- Strażacy jadą, sprawdzają powierzchnię, sprawdzają wysokość tych obiektów, sprawdzają wyjścia ewakuacyjne, przynajmniej, żeby były dwa takie wyjścia ewakuacyjne, drogi pożarowe, również sprawdzamy, czy jest w takim obiekcie główny wyłącznik prądu, główny kurek instalacji gazowej, główny zawór instalacji wodociągowej, czy jest tam zapewniona możliwość jakiegoś skorzystania z toalet, czy jakiejś tam pionów sanitarnych i głównie bezpieczeństwo pożarowe tych obiektów, przy czym nie jest to kontrola rozumiana w trybie administracyjnym - dodaje mł. bryg. Marcin Opioła.
Do tej pory w powiecie tarnowskim strażacy sprawdzili już blisko 800 obiektów. Kontrole mają potrwać do końca listopada.