- Będzie prowadzone postępowanie, mężczyzna w tym momencie będzie przekazany osobie wskazane, ten pojazd również został przekazany osobie wskazanej, natomiast nie uniknie on odpowiedzialności karnej związanej z naruszeniem art. 178A Kodeksu Karnego oraz art. 288 Kodeksu Karnego, czyli uszkodzenie mienia. Tutaj łączna kara może być nawet do 5 lat pozbawienia wolności, przynajmniej 3-letni zakaz prowadzenia pojazdów oraz wysoka grzywna – wyjaśniał asp. sztab. Paweł Klimek, oficer prasowy KMP w Tarnowie.
Mężczyzna, który spowodował tę kolizję będzie musiał też zapłacić za naprawę zniszczonej latarni. Przypomnijmy, że do tego niecodziennego zdarzenia doszło przed godziną 19:00 w jego wyniku droga zarówno w kierunku osiedla Westerplatte jak i ul. Starodąbrowskiej była całkowicie zablokowana. Konieczna była interwencja służb.
- Wczoraj po południu otrzymujemy informację o tym, że na ul. Wojska Polskiego na swoim boku leży samochód osobowy. Jak się okazało konieczna była interwencja straży pożarnej, która postawiła samochód na koła, natomiast policjanci, którzy przyjechali na miejsce ustalili przyczyny tegoż zdarzenia – tłumaczył oficer prasowy tarnowskiej policji.
Mężczyzna, który spowodował to zdarzenie to mieszkaniec Tarnowa, poruszał się on samochodem marki Toyota Yaris.
ZOBACZ TAKŻE: Samochód przewrócił się na łuku drogi przy ul. Wojska Polskiego w Tarnowie [ZDJĘCIA]