Zardzewiały, metalowy przedmiot, przyniósł do domu zadowolony 9-latek. Nie wiedział, że to 30-sto mm pocisk przeciwlotniczy. Nie było konieczności ewakuacji, a niebezpieczny przedmiot został zabezpieczony przez policjantów, następnie przekazany saperom.
Do niecodziennej sytuacji doszło późnym popołudniem we wtorek 31.05 w Mościcach. Do dyżurnego zadzwonił mężczyzna i poinformował, że jego 9-letni syn odnalazł w trawie, a następnie przyniósł do domu przedmiot przypominający pocisk. Do mieszkania przyjechali policjanci z Zespołu Minersko-Pirotechnicznego Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie. Zidentyfikowali zardzewiały przedmiot, jako 30-sto mm pocisk przeciwlotniczy z czasów II wojny światowej. Po konsultacjach z saperami Wojska Polskiego z Rzeszowa pocisk został zabezpieczony zgodnie ich wytycznymi i nie podejmowano ewakuacji mieszkańców. Zdeponowany w jednostce Policji niewybuch został odebrany w dniu następnym przez patrol minerski 21 Batalionu Dowodzenia z Rzeszowa i wywieziony celem jego neutralizacji.
Tym razem skończyło się szczęśliwie. Tarnowscy policjanci jednak przypominają, że tego typu przedmioty stanowią zagrożenie dla życia i zdrowia. Nieostrożne obchodzenie się z nimi może spowodować poważnego konsekwencje utraty życia lub nieodwracalnego uszczerbku na zdrowiu.