W niedzielę policjanci z Elbląga zatrzymali mężczyznę, który miał przy sobie narkotyki. Zatrzynmany nie stawiał oporu i współpracował z funkcjonariuszami, których poprosił o drobną przysługę. Obawiając się o to, że jego partnerka mogłaby się martwić jego zniknięciem, poprosił o poinformowanie kobiety, żeby na niego nie czekała. Policjanci spełnili tę prośbę. Na – jak się wkrótce okazało – nieszczęśliwie dla konkubiny.
– Funkcjonariusze udali się do mieszkania tego mężczyzny. I zastali w nim – jak się później okazało – kobietę poszukiwaną listem gończym przez Sąd Rejonowy w Starogardzie Gdańskim – wyjaśnia nam Jakub Sawicki z Zespołu Prasowego Komendy Miejskiej Policji. – 36-letnia konkubina zatrzymanego miała do odbycia 90 dni pozbawienia wolności w formie kary zastępczej za dokonane wcześniej oszustwo.
Efektem interwencji było przewiezienie do policyjnego aresztu zarówno mężczyzny, jak i poszukiwanej kobiety. Jemu grozi do trzech lat pozbawienia wolności. Ona najbliższy czas spędzi w zakładzie karnym dla kobiet, dokąd przewieźli ją policjanci. A to oznacza, że para przestępców raczej nieprędko spotka się ze sobą.