- To są niezbędne dokumenty do zgodnej z prawem emisji gazów cieplarnianych, te lawinowo wzrosły. Wracając do cen w MPEC-u w tym roku spodziewany jest wzrost o 20 %, to może się wydarzyć w lutym lub marcu, ale jeszcze raz podkreślam – tylko i wyłącznie z powodu wzrostu świadectw emisji gazów cieplarnianych – tłumaczył Roman Ciepiela, prezydent Tarnowa.
Równocześnie prezydent Tarnowa uspokaja, że wzrost cen za gaz nie wpłynie na rachunki za ciepło.
- Przy tak rosnących cenach gazu kotły gazowe zostały wyłączone i w tej chwili produkowane jest ciepło wyłącznie z węgla. Zapasy węgla mamy przynajmniej do późnej jesieni przyszłego roku, a więc tu jesteśmy zabezpieczeni. Chociaż trzeba przyznać, że końcem roku bardzo zaburzyły się dostawy węgla i nie otrzymaliśmy dwóch wahadeł. Jest problem w kopalniach, które nie nadążają, czy nie sa w stanie zaspokoić potrzeb szczególnie tych energetycznych dużych odbiorców – wyjaśniał prezydent miasta Tarnowa.
Przypomnijmy, że ceny za ciepło z MPEC-u wzrosły także w ubiegłym roku, wtedy podwyżka wyniosła 10 %.