Burmistrz nakłada kary za przydomową oczyszczalnię ścieków. Czy słusznie?
Mieszkaniec gminy Ryglice pan Paweł Wójtowicz żali się, że burmistrz niesłusznie nakłada na niego kary. Dotyczą one użytkowania przydomowej oczyszczalni ścieków. Sprawa toczy się już od kilku lat. Gmina twierdzi, że przydomowa oczyszczania ścieków zbudowana została wbrew obowiązującym przepisom. Z kolei pan Wójtowicz wyjaśnia, że równolegle gdy powstawał rurociąg on budował własną przydomową oczyszczalnię ścieków. W związku z tym gmina zaproponowała mu zaprzestanie inwestycji i w ramach rekompensaty poniesionych kosztów bezpłatne przyłączenie do sieci. Jak twierdzi, mimo posiadanej z umowy, jego posesje pominięto.
17.08.2018 16:09
3