W przypadku podmiotów nieprowadzących działalności gospodarczej stawka dla budynków mieszkalnych wzrosnąć miała o 34 grosze od metra kwadratowego (z 55 groszy zł do 89 groszy), dla pozostałych budynków o 2.68 zł od metra kwadratowego (z 6 zł do 8.68 zł), a dla pozostałych gruntów o 24 grosze (z 30 groszy do 54 groszy). Pozwoliłoby to na wpływ do budżetu miasta kwoty około 4.5 miliona złotych. A co oznaczałoby dla podatnika? W przypadku osoby płacącej podatek od budynku mieszkalnego o powierzchni 100 metrów kwadratowych i gruntów pozostałych o tej samej powierzchni, obciążenie podatkiem wzrosłoby o 58 złotych w skali roku, co daje wzrost każdej z czterech rat o 14.50 zł. W przypadku właściciela garażu o powierzchni 18 metrów kwadratowych kwota podatku wzrosłaby natomiast o 48 złotych, czyli 12 złotych na kwartalną ratę.
Jeżeli chodzi o podmioty prowadzące działalność gospodarczą, propozycja zakładała wzrost o 4.24 zł od metra kwadratowego (z 21.50 zł do 25.74 zł) stawki dla budynków związanych z działalnością gospodarczą, o 65 groszy od metra kwadratowego (z 4.60 zł na 5.25 zł) stawki dla budynków związanych ze świadczeniem usług zdrowotnych, o 1.24 zł od metra kwadratowego (z 10.80 zł do 12.04 zł) stawki dla budynków zajętych na obrót kwalifikowanym materiałem siewnym oraz o 20 groszy od metra kwadratowego (z 83 groszy na 1.03 zł) stawki dla gruntów związanych z działalnością gospodarczą. Efekty proponowanych zmian szacowane były na około 10.4 miliona złotych.