Zawodniczka Startu, dla której medale są chyba najpiękniejszym prezentem urodzinowym (dzień przed wygraną w konkursie rzutu maczugą obchodziła 32 urodziny), w dzisiejszym konkursie dwukrotnie ustanawiała rekord świata. W pierwszej próbie osiągnęła rezultat 7.10 m, w czwartej pchnęła natomiast kulę na odległość 7.37 m.
Niestety, nie wystarczyło to do zdobycia drugiego tytułu mistrzyni paraolimpijskiej. Ukrainka, Anastazja Moskalenko uzyskała bowiem w drugiej próbie wynik 7.61 m. To jej przypadł więc w udziale złoty medal, a Róża Kozakowska zadowolić musiała się drugą lokatą.