- Sprawa jest rozpatrywana. Wiemy, że taka inwestycja ma powstać. Będziemy określać pewne wytyczne, które inwestor powinien uwzględnić przy projektowaniu ze względu na to, że zespół Browar Sanguszków został wpisany do Wojewódzkiej Ewidencji Zabytków – mówi Paulina Obara.
Pozostałości po dawnym browarze Sanguszków znajdują się w rejestrze obiektów chronionych. Usytuowane w centrum miasta ruiny niszczeją od końcówki lat 90., gdy upadł Zakład Przetwórstwa Owocowo-Warzywnego Owintar .
- . Obecnie mamy wpisany do rejestru komin, który na pewno musi zostać zachowany i teren wokół niego. Ze stanowiska konserwatorskiego będą takie zalecenia, aby go wyeksponować – mówi Paulina Obara
Na terenie dawnego Owintaru znajduje się jeszcze jeden budynek, który zachował swoja pierwotną formę.
- Nadbudowa została uzgodniona ze stanowiskiem konserwatorska i ten budynek dobrze by było zaadoptować, wykorzystać go, wykorzystać też ten potencjał miejsca i historie. Myślę, że mając na uwadze przykłady z innych miast, można tutaj zrobić naprawdę świetne miejsce, które będzie wizytówką Tarnowa – mówi Paulina Obara.
Zapytaliśmy, jakie zalecenia konserwatorskie byłyby najkorzystniejsze dla tego miejsca.
- Najbardziej słuszne byłoby nawiązanie do architektury przemysłowej, czyli właśnie coś w formie cegły na elewacji. Jednak tutaj nie będziemy określać ścisłych wytycznych. Najważniejszym elementem jest to, żeby nawiązać do architektury poprzemysłowej, do tego miejsca, żeby nowa zabudowa, nowe funkcje, które tam będą wprowadzane, całkiem nie przekreśliły tego miejsca i też dały znak teraz teraźniejszym odbiorcom do tego, co było kiedyś – mówi Paulina Obara.
W tej chwili urząd jest na etapie przygotowywania wskazań dla inwestorów. Określą one między innymi dopuszczalny wygląd nowych budynków oraz ich maksymalną wysokość.