Tym razem pod lupę wzięli 25-letniego mieszkańca Tarnowa, którego podejrzewali o związek z narkotykowym środowiskiem. Wyczekali na dogodny moment i wczoraj po południu zapukali do drzwi jego mieszkania w centrum miasta. To była zdecydowanie udana „wizyta”, bo mundurowi z komisariatu Tarnów-Centrum odkryli u niego uprawę konopi indyjskich. W wyniku przeszukania miejsca zamieszkania mężczyzny zabezpieczono ponad 100 sztuk krzaków konopi różnej wielkości. Na całe szczęście rośliny nie będą miały szansy więcej urosnąć i trafić na lokalny rynek jako marihuana.
Właściciel pokaźnych rozmiarów plantacji został zatrzymany. Po nocy spędzonej w policyjnym areszcie jeszcze dzisiaj usłyszy zarzuty. Mundurowi zaplanowali też na dzisiaj doprowadzenie 25-latka do prokuratury w Tarnowie. Będą wnioskować o zastosowanie wobec niego środków zapobiegawczych. A my przypominamy, że za uprawę takiej ilości konopi indyjskich grozi nawet do ośmiu lat więzienia.