- Projekt „Demokracja w Naszych Rękach” zakłada kontakt młodzieży z decydentami w najszczegółowszym tego ujęciu. Projekt jest współfinansowany przez Unię Europejską, bierze w nim udział młodzież z całego naszego regionu, z Małopolski i nie tylko. Ma takie trzy główne filary. Przede wszystkim były to debaty online, była to czterodniowa akademia w Wierzchosławicach, oraz dzisiejsze forum podsumowujące cały ten projekt – tłumaczy Damian Bogacz, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej w Szczucinie, członek Zarządu Stowarzyszenia Projekt Tarnów.
- Ja się bardzo cieszę, że są ludzie, którzy chcą robić zmianę, bo wydaje mi się, że w tym jest największa ambaras, żeby ludzie byli po pierwsze do tej zmiany przygotowani, otwarci na nią, chętni ją zrobić, stworzyć wokół tego jakąś koalicję i wdrażać to w życie. Jak się taką energię młodych ludzi słyszy i konkretne deklaracje, to od razu lepiej. Dlatego, że rzeczywiście w procesie miejskim toczy się bardzo dużo różnych wprost debat, spotkań, dyskusji, dialogów, i jest bardzo ciężko zachęcić ludzi do tego, żeby w tym w ogóle brali udział – przyznaje Agnieszka Kawa, zastępca prezydenta Tarnowa.
- Prowadziłem warsztaty, bardzo fajne doświadczenie, też poczucie takiej odpowiedzialności, żeby stanąć przed młodym człowiekiem i spróbować przekazać część tej swojej wiedzy, którą w tej swojej drodze zawodowo-politycznej się nabyło. Satysfakcja, czy też taka radość, jest z tego podwójna, bo też sam zaczynałem w Stowarzyszeniu Projekt Tarnów, też brałem udział w tego typu spotkaniach, gdzie inni bardziej doświadczeni koledzy przekazywali te informacje, więc sam też mogę potwierdzić, że takie spotkania mają sens, że mogą bardzo wiele nauczyć i są po prostu ważne, żeby młodzież brała w nich udział – zaznacza Seweryn Partyński, radny Rady Miejskiej w Tarnowie.
Projekt skierowany był do osób w wieku od 18 do 27 lat.
- Myślę, że najciekawsze były symulacyjne warsztaty, w których musieliśmy się zaangażować, wcielić w jakieś role, porozmawiać wspólnie, dojść do jakichś konkluzji. Myślę, że poszerzyłam swoje kompetencje mówienia publicznie, albo takie typowe kompetencje miękkie, jak praca w zespole, czy właśnie projektowanie jakichś wydarzeń, nauczyliśmy się jak projektować i składać wnioski różne na takie inicjatywy – wspomina Weronika Michułka, członek Stowarzyszenia Projekt Tarnów.
- Jeżeli chodzi o formę warsztatów, z reguły na początku mieliśmy chwilkę teorii, później w zależności od osoby prowadzącej, byliśmy dzieleni np. na grupy. Co mi się podobało, było to dzielenie w formie losowej, nie znaliśmy się tam w większości, więc mogliśmy współpracować z osobami nowo poznanymi, z nowymi myślami, z nowym spojrzeniem na świat. No i następnie była prezentacja tego, co wywnioskowaliśmy razem wspólnie, co jest też naprawdę ubogacające, mogliśmy się dzielić swoimi ideami i wspólnie dojść do wspólnego wniosku – zauważa Agnieszka Świętek, koordynator projektów w Stowarzyszeniu Projekt Tarnów.
- Myślę, że mógłbym tutaj wyszczególnić jeden znaczący wniosek, czyli taki, żeby jak najbardziej angażować młodzież we wszelkiego rodzaju działania społeczne, to podstawa. Można to robić m.in. właśnie poprzez branie udziału w różnego rodzaju wydarzeniach organizowanych przez Projekt Tarnów. Funkcjonują oni tutaj, że tak powiem, na rynku, od ponad dziesięciu lat. To naprawdę udana i zgrana ekipa, która dowozi każdy jeden pojedynczy projekt – zaznacza Piotr Niemiec, student prawa na Akademii Tarnowskiej.
Jak podkreślali organizatorzy i sami uczestnicy, młode pokolenie nie tylko chce mieć wpływ na swoje otoczenie, ale również ma do tego odpowiednie narzędzia i determinację.