Wyjątkowe wyróżnienia przyznane podczas Gali Urodzinowej Miasta Tarnowa

 - Dziś było wyjątkowo. Wręczyliśmy pośmiertnie tytuł Honorowego Obywatela Miasta Tarnowa Tadeuszowi Tertilowi, burmistrzowi naszej wolności, ale także architektowi naszego miasta, już nie pośmiertnie, żyjącemu Ottonowi Schierowi, który spowodował w wielu miejscach, że Tarnów wygląda, tak jak wygląda. Co więcej, nagrodziliśmy również tarnowskich społeczników Dukatami Tarnowskimi. Wspaniałe wydarzenia, dzisiejszy koncert również, koncert Orkiestry Reprezentacyjnej Straży Granicznej. Bardzo serdecznie dziękuję wszystkim za obecność, ale także za wspólne świętowanie, a Tarnowskiej.tv za transmisję na żywo – mówi Jakub Kwaśny, prezydent Tarnowa.

 - Cieszę się, że również jestem obywatelem, mieszkańcem tego miasta. Taka okazja, bez mała 700-lecie, zawsze każe przywołać w pamięci historię miasta. Ona była lepsza, trochę gorsza. Dzisiaj mamy to szczęście, że miasto jest bez mała stutysięczne i mam nadzieję, że rozwija się i będzie się rozwijać dalej. To warto podkreślić, miasto Tarnów należy do jednych z najstarszych w naszym regionie, ale i w Polsce. Jesteśmy z tego dumni, że miasto przetrwało i, jak powiedziałem, ma tę część historyczną, ale ma tę też nową, późniejszą, dla pożytku wszystkich nas – stwierdza Ryszard Pagacz, wicemarszałek województwa małopolskiego.

Tytuł Honorowego Obywatela Miasta Tarnowa w ciągu ostatniego stulecia przyznano zaledwie osiemnastu osobistościom.

 - Ja o takich rzeczach, jak już stary jestem, to w ogóle nie myślę. Nie myślę o pieniądzach, nie myślę o sławie, a to wszystko samo na mnie spadło jak grom z jasnego nieba. Tarnów huczał już od kilku tygodni, a ja nic nie wiedziałem. Ja do sklepów wchodziłem, i składali mi gratulacje, a ja nie wiedziałem o co to chodzi – przyznaje Otto Schier, architekt.

Dukatami Tarnowskimi uhonorowano w tym roku trzy osoby - Ewę Filipów, Leszka Ignasika i Tadeusza Rzepeckiego.

 - Na pewno taka nagroda zobowiązuje bardzo. Cieszy mnie też, bo jest to świadectwo tego, że widać tę naszą pracę. Pracę dla cmentarza, dla miasta, bo troszkę wychodzimy poza cmentarz. Myślę, że jest to też zasługa nie moja, ale wspaniałego zespołu ludzi, który ze mną pracuje. Członków komitetu jest już ponad 40 osób. Poza tym są osoby współpracujące. Jest świetnie współpracujący z nami zarząd cmentarzy. I myślę, że to jest sukces nas wszystkich, wspólny, nie tylko mój – zauważa Ewa Filipów, prezes Komitetu Opieki nad Starym Cmentarzem w Tarnowie.

Uroczystość zakończyła się wspólnym odśpiewaniem urodzinowego „Sto lat!” i urodzinowym tortem.