– Chcielibyśmy, żeby ten dzień był wyjątkowy, przede wszystkim dla naszych dzieci, dla nas – jako pracowników tej placówki, ale również dla rodziców. Chcemy wrócić do tych czasów, wspomnień i chwil, kiedy to wszystko się zaczęło, czyli 1 października 1987 roku – tłumaczy Beata Łopatka, pełniąca obowiązki dyrektora przedszkola publicznego nr 31 w Tarnowie.
W ramach przygotowanego występu dzieci zaprezentowały swoje umiejętności w piosence, wierszu i krótkim przedstawieniu.
– Przygotowania trwały już od kilku miesięcy. Staraliśmy się dograć każdy szczegół tak, żeby to wyglądało tak jak zaplanowaliśmy. Chodziło o powiązanie tradycji z nowoczesnością. Chciałyśmy też wrócić do tych wszystkich wspomnień, stąd te wszystkie dekoracje i ozdoby. Myślę, że nam się to udało – mówi Beata Łopatka, pełniąca obowiązki dyrektora przedszkola publicznego nr 31 w Tarnowie.
– Przedstawialiśmy "Rzepkę". Ja byłem narratorem. Byli też moi koledzy, np. Milena Maciaszek była kurą albo gąską, nie pamiętam. Była też Milena Malanowska, która była rzepką. - Ciężko było dzisiaj wyjść na scenę, jak tyle osób przyszło was oglądać?- Nie. Dla mnie to była łatwizna – relacjonuje Radosław z grupy V w przedszkolu publicznym nr 31 w Tarnowie.
Dla młodych artystów zostały przygotowane liczne atrakcje, w tym dmuchańce, malowanie twarzy oraz spotkania ze strażakami, czy policjantami.
– Chcielibyśmy, żeby ten czas był najlepszy nie tylko dla nas, ale przede wszystkim dla tych naszych najmłodszych pokoleń. Żeby z chęcią wspominały i do nas wracały – dodaje Beata Łopatka, pełniąca obowiązki dyrektora przedszkola publicznego nr 31 w Tarnowie.
Poczęstunek i atrakcje dla dzieci zostały ufundowane przez Radę Rodziców. W wydarzeniu wzięły też udział młode wolontariuszki, które przygotowały dla najmłodszych stanowisko fryzjerskie, malowanie twarzy oraz robienie tatuaży.