Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
Reklama

Uwaga! TVN: Robert J. zabił i oskórował studentkę z Krakowa? „Syn jest kozłem ofiarnym”

Wkrótce ma zapaść wyrok ws. jednego z najbardziej makabrycznych morderstw ostatnich lat - zabójstwa i oskórowania 23-letniej studentki z Krakowa. – Syn twierdzi, że jest niewinny, że go wrobiono – mówi ojciec Roberta J., oskarżonego o ten bestialski mord.

Jeszcze przed ogłoszeniem wyroku, na rozmowę z reporterką Uwagi! zdecydował się Józef J., ojciec oskarżonego o bestialski czyn sprzed lat. - Żona spotkała się z synem kilka dni temu w areszcie śledczym w Krakowie. Syn jest bardzo zdenerwowany, płacze i krzyczy, że jest niewinny. Mówi, że go wrobiono i że nigdy nie widział tej kobiety na oczy. Powiedział, że jest bliski targnięcia się na swoje życie, dosłownie tak powiedział – przywołuje mężczyzna i podkreśla, że syn czuje się po prostu kozłem ofiarnym. - On nie tylko nie był do tego zdolny, ale też nie jest – przekonuje Józef J.

Śledztwo

Przypomnijmy; przez dwie dekady śledczy próbowali ująć sprawcę zabójstwa na tle seksualnym, jakiego w historii polskiej kryminalistyki nie było nigdy wcześniej. Sprawą rozczłonkowanego ciała 23-letniej Katarzyny Z., studentki z Krakowa, żyła wtedy cała Polska. Jej szczątki, w tym płat skóry zdjęty z tułowia kobiety przez mordercę, odnaleziono przypadkowo w Wiśle. Śledztwo z przerwami trwało wiele lat. W kręgu podejrzeń od początku był Robert J., ale dopiero pięć lat temu prokuratura ogłosiła przełom w sprawie, informując, że ma przeciwko niemu wystarczające dowody. Robert J. został zatrzymany.

- Oskarżam Roberta J. o to, że ze szczególnym okrucieństwem oraz ze zmieszanej motywacji wynikającej z zaburzeń preferencji seksualnych o typie złożonym o cechach sadystycznych i fetyszystycznych z elementami nekrosadyzmu, fetyszyzmu nekrofilnego spowodował śmierć Katarzyny Z. – mówił wówczas prokurator.

Kim jest Robert J.?

- Jako dziecko był bardzo wesoły. Kiedy zaczął chodzić do szkoły podstawowej, zaczął się troszeczkę zmieniać, ponieważ był dosyć otyły. Zaczęli mu dokuczać i nie najlepiej to znosił. Chował się do szafy, zamykał się w sobie – opowiada Józef J. We wczesnych latach Robert J. mieszkał z dziadkami.
- Był tam gdzieś do 12. roku życia – precyzuje Józef J. I dodaje: - Moi rodzice to dawne pokolenie, gdzie dyscyplina była niezwykle istotna. Za dyscyplinę uważa się też kij.

Czy to oznacza, że dziadkowie stosowali wobec wnuka przemoc? - No tak, ale nie używajmy słowa przemoc. Karcili go. Kary cielesne stosowali kiedyś także wobec mnie – przyznaje Józef J.

Czy w dzieciństwie Robert J. miał poczucie rodzinnego ciepła? - Nie wiem, kto jak będzie wartościował to ciepło. Jedni uważają, że ma być temperatura pokojowa 18 st. C., a drudzy powiedzą, że nie byliśmy razem na jakimś zdjęciu czy nie chodziliśmy za ręce – mówi Józef J.

A miłość do syna? - Tworzyliśmy rodzinę, nikt się nie zastanawiał czy ktoś kogoś kocha – tłumaczy ojciec oskarżonego.

Z relacji mężczyzny wynika, że jego żona, a matka Roberta J., przed laty niespodziewanie wyjechała do Kanady. - Wtedy syn się załamał. Zaczął coś mówić do siebie. Zaczął szukać jakiś ludzi, którzy są w mieszkaniu, mimo że nikogo nie było. Był już wtedy dorosłym człowiekiem. Ale widząc, że tak jest, zacząłem szukać pomocy, wziąłem go do lekarza, jednego czy drugiego – opowiada Józef J.

Według relacji ojca, syn zażywał leki. Skończył szkołę zawodową, utrzymywał się z renty i uprawiał kulturystykę. Ojciec mieszkał z nim w bloku na krakowskim Kazimierzu do 31. roku jego życia. Potem Robert J. się wyprowadził.

Kobiety

- U nas nigdy nie było w domu żadnej kobiety i nie słyszałem, żeby chodził na randki. Tylko raz widziałem dziewczynę, ale on przywitał ją prawie w drzwiach. Powiedział jej: „15 minut spóźnienia. Dyskwalifikacja”. Wzięła książkę z jego biurka, walnęła go nią w głowę i wyszła. I tyle widziałem jego relacji z kobietami – przekonuje Józef J.

Pierwszy raz Robert J. został zatrzymany i przesłuchany w sprawie zabójstwa studentki w 2000 roku. Wytypowano go jako podejrzanego, bo kilka lat wcześniej sam doniósł na siebie na policję, że głosy, które usłyszał, kazały mu przyznać się do ekshibicjonizmu. Nie znaleziono jednak wtedy dowodów, że to on dopuścił się tej makabrycznej zbrodni. - Jak go wypuścili, mówił, że nie zna tej kobiety i nie wie, dlaczego go z nią łączą. Powiedział, że nigdy nie widział jej na oczy – mówi Józef J.

Śledczy utrzymują, że mają dowody i mocne poszlaki. Są to między innymi zeznania kluczowych świadków, a także zabezpieczone w mieszkaniu, już po zatrzymaniu Roberta J. w 2017 roku, przez policyjnych techników włosy Katarzyny Z.  Jak ustalili dziennikarze Superwizjera, dowody biologiczne, które miały być przesądzające, jednak takie nie są.

- Syn został w to wmieszany, bo nie było kogoś innego. Pasował im model. Bierze się pod uwagę osoby, które chorują na schizofrenię… on odrabiał wojsko w szpitalu. Ale w szpitalu nie chodził i nie uczył się zdejmować z ludzi skóry, tylko mył ponad 100 okien i korytarze, nosił materace. W prosektorium był raz, powiedział, że wszyscy co tam są, to są pijani i więcej tam już nie poszedł – mówi ojciec oskarżonego.

- Wierzę i wiem, że syn jest dobrym katolikiem, uczciwym człowiekiem i dobrym obywatelem i nigdy coś takiego nie przyszłoby mu do głowy – mówi Józef J.

Wyrok

Robert J. przebywał już w kilku aresztach. Według relacji ojca, jest zdyscyplinowany, nie sprawia kłopotów. Nie ma już statusu więźnia niebezpiecznego, a od niedawna dzieli celę z innym osadzonym. Cały czas pisze też do rodziców listy. - Ostatni list jest 92., bo on każdy numeruje – mówi ojciec. I ubolewa: - W gazetach pisano, że należy wziąć nas rodziców ukatrupić, wsadzić do wielkich kloszy z formaliną i pokazywać studentom.

Zaprezentowane opinie i odczucia ojca Roberta J. to jego subiektywny punkt widzenia. O tym czy Robert J. zostanie skazany, czy też uniewinniony, zadecyduje niezawisły sąd. Wyrok ma zapaść wkrótce.


Podziel się
Oceń

Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca. Bądź na bieżąco! Polub naszą stronę na FACEBOOKU!

ZOBACZ RÓWNIEŻ
Reklama
Wystawa „W babcinej izbie” w Muzeum Etnograficznym w Tarnowie Wystawa „W babcinej izbie” w Muzeum Etnograficznym w Tarnowie Data rozpoczęcia wydarzenia: 06.11.2024 Wystawa „W babcinej izbie” to niezwykła ekspozycja, która odtwarza wnętrze tradycyjnej wiejskiej chaty z przełomu XIX i XX wieku, umożliwiając zwiedzającym podróż w czasie i doświadczenie życia dawnej wsi. Przestrzeń wystawy składa się z sieni, izby i komory, typowych pomieszczeń wiejskiego domostwa tamtego okresu. Wszystkie elementy wyposażenia pochodzą ze zbiorów własnych Muzeum Ziemi Tarnowskiej, co dodaje autentyczności i pozwala w pełni zanurzyć się w przeszłość.Ekspozycja to także idealna przestrzeń do zajęć edukacyjnych, które przybliżą tradycyjny kalendarz obrzędowy oraz kulturę materialną i niematerialną miejscowości okolic Tarnowa w okresie galicyjskim.Wystawa otwarta w Muzeum Etnograficznym w Tarnowie 7 października br. dostępna będzie dla zwiedzających do października 2025 roku oferując wyjątkową możliwość zgłębienia historii i kultury ludowej regionu tarnowskiego.Wieczór poetycki z Dariuszem Marcinkiem Wieczór poetycki z Dariuszem Marcinkiem Data rozpoczęcia wydarzenia: 28.11.2024 Wieczór poetycki Dariusza Marcinka odbędzie 28 listopada (czwartek) o godzinie 18:00 w Czytelni czasopism Miejskiej Biblioteki Publicznej im. Juliusza Słowackiego w Tarnowie, przy ul. Krakowskiej 4 (parter). Spotkanie poprowadzi Katarzyna Nalezińska. Wstęp wolny.DARIUSZ MARCINEKurodzony w 1977 roku. Ukończył polonistykę na UJ. Mieszka, pracuje i tworzy w Tarnowie. W swoich tekstach poetyckich i improwizacjach gitarowych podróżuje w głąb siebie, stara się także kontemplować tajemnicę codzienności. W roku 2021 wydał tomik poezji „Oddalenia”.
KONCERT poetycko-muzyczny Henryk Szancer w 120 rocznicę urodzin KONCERT poetycko-muzyczny Henryk Szancer w 120 rocznicę urodzin Data rozpoczęcia wydarzenia: 01.12.2024 Zapraszamy na wyjątkowe wydarzenie artystyczno - historyczne w Tarnowie; koncert poetycko - muzyczny poświęcony twórczości nowo odkrywanego tarnowskiego poety, HENRYKA SZANCERA w 120 rocznicę urodzin artysty. Rodzina Szancerów od wieków związana była z miastem Tarnów i regionem tarnowskim, z której wywodził się m.in. wybitny grafik, Jan Marcin Szancer, kuzyn Henryka, bohatera jubileuszowego koncertu. Henryk Szancer pozostawił po sobie liczne wiersze, które obecnie po latach zapomnienia powracają do świadomości literackiej zainteresowanych odbiorców, artystów oraz historyków. W czasie koncertu prezentowane będą wybrane wiersze m.in ze zbioru „Miasta i strofy włoskie”, które to przeplatane będą muzyką Fryderyka Chopina, Henryka Wieniawskiego, Stanisława Moniuszki i Inn. Wydarzenie będzie uhonorowane GOŚĆMI SPECJALNYMI, którzy wprowadzą słuchaczy w historię rodziny Szancerów oraz prywatne wspomnienia. A będą nimi: Elizabeth SZANCER - córka Henryka Szancera, kuratorka sztuki i założycielka ESKart LLC w Nowym Jorku, która na to wydarzenie przyleci specjalnie z Nowego Jorku.Adam BARTOSZ - historyk, etnograf, specjalista w dziedzinach muzeologia, kultura i historia Romów oraz Żydów. WYKONAWCY: Kacper Rokosz - recytacjeKatarzyna Plewniak- mezzosopran Joanna Łukasik - fortepian Paweł Łukasik - altówka Juliusz Łukasik - fortepian Organizator: Polska Fundacja Kultury i Rozwoju Partnerzy: Urząd Miasta Tarnowa Komitet Opieki nad Zabytkami Kultury Żydowskiej w Tarnowie Rada Osiedla Starówka w Tarnowie Data: 1 grudnia (niedziela)  godz. 16.00Miejsce: Sala Lustrzana, ul. Wałowa 10 w TarnowieWSTĘP WOLNY! "Dzień z życia faceta" - Piotr Ziębiński - Wenisaż "Dzień z życia faceta" - Piotr Ziębiński - Wenisaż Data rozpoczęcia wydarzenia: 05.12.2024 Piotr Ziębiński o sobie:Jestem tarnowianinem, urodziłem się w 1985 r. Fotografią interesowałem się już od wczesnych latach szkoły podstawowej fotografując z małymi przerwami. Swoją pasję do fotografowania na nowo odkryłem, uczęszczając do Otwartej Pracowni Fotograficznej, gdzie uczestniczyłem w zajęciach grupy podstawowej i zaawansowanej. W latach 2021/2022 uczestniczyłem dodatkowo w zajęciach Akademii FIAP. Miałem przyjemność wziąć udział w wystawie TCK Akademia FIAP” w 2022 r gdzie zaprezentowałem swoje dwie prace. Kolejną wystawą tym razem indywidualną była wystawa „Dzień życia faceta” organizowana w ramach wernisaży dzień po dniu. Brałem również udział w warsztatach fotograficznych, „Studio nie jest straszne – praca z modelką, portret studyjny”. W fotografii poszukuję swojej drogi. Lubię fotografować przyrodę architekturę. Obecnie interesuję się fotografią streetową i produktową.Od 2022 roku jestem członkiem Tarnowskiego Towarzystwa Fotograficznego.
Reklama
SKUP TRAKTORKÓW DO TRAWY TRAKTORKI OGRODOWE TRAKTOREK SKUP TRAKTORKÓW DO TRAWY TRAKTORKI OGRODOWE TRAKTOREK SKUP TRAKTORKÓW DO TRAWY, KOSIAREK, TRAKTOREK OGRODOWY TRAKTORÓW TRAKTORKI! Skupujemy w każdym stanie- sprawne, uszkodzone, do remontu. Stan wizualny obojętny- uszkodzone lub w pełni sprawne a także z przeznaczeniem na części! Dojeżdżamy na miejsce, płacimy gotówką od ręki! Odbieramy własnym transportem. Dziś dzwonisz- dziś sprzedajesz! DZIŚ GOTÓWKA! Cała małopolska, śląskie, dojeżdżamy także w inne rejony kraju 24h/7 Zachęcamy do kontaktu 7 dni w tygodniu! Zapraszmy! TEL: 506 816 452 Do wyszukiwarki: skup sprzętu i narzędzi ogrodniczych ogrodnicze ogrodniczy ogrodnicza traktorków do trawy ogrodowych ogrodowy sadowniczych rolniczych kosiarki kosiarek traktory traktorów traktor maszyny maszyn maszyna ogrodniczy ogrodnicza traktorek traktorki skup odkup kupię kupno odkup gotówkaObiekt lub jego część do wynajęcia Obiekt lub jego część do wynajęcia Cena: 10 PLNOferujemy do wynajęcia obiekt lub jego część - położony na działce o powierzchni 1,2 ha znajdujący się w miejscowości Świebodzin, która jest oddalona około 15 minut drogi od Tarnowa w woj. małopolskim. Położenie obiektu od południowej strony miasta, odległość do węzłów autostradowych A4 - Kraków-Rzeszów ok. 13km. Na ogrodzonym terenie znajdują się: * hala: tzw. zimna o pow. 1120m2 ( 40m x28m wys.7 m) * hala tzw. ciepła o pow. 1960m2 ( 56m x 35m wys.7m) * magazyny z budynkami biurowymi oraz rampą o pow. 1300m2 (22m x 60 m) * 200m2 piętrowy budynek z możliwością wykorzystania go na pokoje mieszkalne dla pracowników, biura etc * pełny socjal. * baza parkingowa, spedycyjna - Na obiekcie wylewki dostosowane do magazynowania i transportu ciężkich i dużych gabarytów. CENA NAJMU - od 10 zł /m2 Szczegóły oferty 516179155 BEŚCIAK NIERUCHOMOŚCI zapraszamyCM Ryska - Twój lekarz rodzinny Białystok CM Ryska - Twój lekarz rodzinny Białystok Centrum Medyczne Ryska w Białymstoku oferuje kompleksową opiekę medyczną w ramach Podstawowej Opieki Zdrowotnej, zapewniając zarówno dzieciom, jak i dorosłym dostęp do wykwalifikowanych lekarzy oraz pielęgniarek. Pacjenci mogą korzystać z szerokiego zakresu usług, w tym badań diagnostycznych, szczepień oraz wizyt domowych, co znacząco podnosi komfort i jakość opieki zdrowotnej. https://www.cmryska.pl/lekarz-rodzinny-w-bialymstoku/
Reklama
słabe opady śniegu

Temperatura: 1°C Miasto: TARNÓW

Ciśnienie: 1016 hPa
Wiatr: 18 km/h

Reklamadotacje rpo
Reklama
Reklama
Reklama
Reklamadotacje rpo
Reklama
Reklama