Najwyższa Izba Kontroli już w 2015 roku zauważyła, że w Polsce – w porównaniu z innymi krajami Unii Europejskiej – trudno jest zdobyć prawo jazdy. Mimo to nie wpływa to na poprawę bezpieczeństwa na drogach. Kontrolerzy wytknęli także, że między poszczególnymi wojewódzkimi ośrodkami ruchu drogowego istnieją bardzo duże różnice w zdawalności. Według danych z połowy 2021 r. najłatwiej jest zdać egzamin praktyczny w Rzeszowie, Wrocławiu i Białymstoku, a najtrudniej w Opolu, Szczecinie i Łodzi.
Między innymi z tego powodu rząd zamierza wprowadzić rewolucyjne zmiany w szkoleniu kierowców. Właśnie potwierdziło to Ministerstwo Infrastruktury i ogłosiło, że pracuje nad nowymi projektami ustaw.
„Projekt nowelizacji jest przygotowywany w związku postulatami organizacji społecznych zrzeszających instruktorów nauki jazdy, egzaminatorów i kierowców o dokonanie szeregu zmian w zasadach przeprowadzania i oceny egzaminu państwowego na prawo jazdy oraz w zasadach organizacji egzaminów w wojewódzkich ośrodkach ruchu drogowego. W ich ocenie niska zdawalność części praktycznej egzaminu państwowego nie jest wyłącznie spowodowana słabą jakością wyszkolenia kandydatów na kierowców” – przyznaje resort.
Został powołany zespół, w skład którego weszli m.in. egzaminatorzy, instruktorzy, przedstawiciele policji, organizacje działające na rzecz bezpieczeństwa na drogach. Wypracował już propozycje zmian w przepisach, które mają poprawić jakość szkolenia kandydatów na kierowców, zwiększyć obiektywizm procedur oraz zwiększyć poziom bezpieczeństwa na drogach.
Jakie to zmiany?
Szkolenie z opiekunem
„Nowością będzie możliwość odbywania szkolenia w zakresie uprawnień do kierowania pojazdami w formie kursu rozszerzonego z osobą towarzyszącą. Taka możliwość będzie dotyczyła osoby, która ukończyła kurs w szkole nauki jazdy, a jej opiekun prawny będzie musiał posiadać prawo jazdy kategorii B od co najmniej 5 lat” – informuje resort.
Jazdy doszkalające dla kierowców
Dziś każda osoba, która chce się doszkolić, musi ćwiczyć z doświadczonym instruktorem. Nowe przepisy wprowadzą możliwość przypomnienia sobie zasad w ośrodku szkolenia kierowców. Ta propozycja zakłada również wyższe wymagania w stosunku do instruktorów i egzaminatorów
„W ocenie MI konieczne jest wprowadzenie wyższych wymagań dla kandydatów na instruktora oraz egzaminatorów. Obecnie, aby zostać instruktorem nauki jazdy lub egzaminatorem dla kategorii B, wystarczy posiadać prawo jazdy tej kategorii odpowiednio od 2 lat lub od 3 lat” – informuje ministerstwo.
W myśl nowych rozwiązań wymóg posiadania prawa jazdy kategorii B będzie wynosił minimum 5 lat zarówno dla instruktorów, jak i dla egzaminatorów.
Dodatkowo instruktorzy, wykładowcy i egzaminatorzy mają rzadziej brać udział w warsztatach doskonalenia zawodowego. Dziś takie zajęcia muszą być organizowane co roku, a po zmianach odstęp ma wynieść dwa lata.
Wychowanie komunikacyjne
„Najważniejsze zmiany będą dotyczyły najmłodszych uczestników ruchu drogowego. W programie nauczania dla klasy 4. szkoły podstawowej wprowadzony zostanie obowiązkowy przedmiot „wychowanie komunikacyjne”. Będą to zajęcia, w ramach których uczniowie będą m.in. przygotowywali się do uzyskania karty rowerowej” – to kolejna proponowana zmiana.
Baza pytań egzaminacyjnych na prawo jazdy
Kolejną jest to, że pytania egzaminacyjne nadal były tajne, ale nadal mają być dostępne przykładowe zadania na egzamin teoretyczny. Ministerstwu chodzi o to, aby kursanci nie uczyli się odpowiedzi na pamięć, ale żeby poznawali przepisy.
Kurs dokształcający jedynie dla łamiących przepisy
Dziś obowiązkowe są kursy dokształcające dla wszystkich kierowców w okresie próbnym, między 4 a 8 miesiącem od otrzymania prawa jazdy. To jednak tylko teoria i dlatego resort chce naprawić te błędy. Zapowiada, że ma zostać wprowadzony obowiązek odbycia specjalnego szkolenia dla młodych kierowców, którzy w okresie próbnym popełnili 2 wykroczenia w ruchu drogowym.