- Henryk Łabędź gwarantuje rozwój i bezpieczeństwo – mówiła na placu Sobieskiego Beata Szydło, która wyraziła poparcie dla kandydata Prawa i Sprawiedliwości na urząd prezydenta miasta Tarnowa. Z kolei Henryk Łabędź zapowiadał, że chce być prezydentem wszystkich tarnowian.
Czołowi politycy Prawa i Sprawiedliwości z Małopolski, w tym Beata Szydło, Andrzej Adamczyk i Arkadiusz Mularczyk pojawili się w Tarnowie by wesprzeć swojego kandydata na prezydenta miasta Henryka Łabędzia. Spotkanie zorganizowano na rynku. W jego trakcie była premier, a obecna europoseł Beata Szydło, zachęcała do udziału w nadchodzących wyborach samorządowych.
Przed tarnowskim magistratem stanęły drzwi, które symbolicznie otworzył ubiegający się o urząd prezydenta Henryk Łabędź. Ma to być symbol i zapowiedź cotygodniowych spotkań z mieszkańcami. Kandydat Prawa i Sprawiedliwości mówił także o prawdziwym dialogu z przedsiębiorcami i inwestorami.
Henryk Łabędź kandydat na prezydenta Tarnowa deklaruje wsparcie dla miejskiej kultury i pomoc w zalezieniu finansowania na jej działalność. Mowa o teatrze im. Ludwika Solskiego, ale też wyeksponowanie tego, co może przyciągnąć turystów. Takim pomysłem jest choćby budowa rotundy, w której prezentowano by Panoramę Siedmiogrodzką.
Plaża miejska nad Wątokiem, ogród włoski w Parku Sanguszków, plac zabaw Marcinka – to tylko niektóre z projektów, które wygrały Budżet Obywatelski w Tarnowie i jak dotąd nie zostały zrealizowane. W pierwszy dzień wiosny wyciągali je z zamrażarki kandydaci PiS do Rady Miejskiej w Tarnowie oraz Henryk Łabędź ubiegający się o urząd prezydenta.
Henryk Łabędź, kandydat na prezydenta miasta Tarnowa zaprezentował pierwszy z punktów programu wyborczego Prawa i Sprawiedliwości w nadchodzących wyborach samorządowych. "Plan 4P dla Tarnowa", bo tak się on nazywa, ma dać nową energię miastu i ożywić je – przekonują zarówno Henryk Łabędź jak i kandydaci do Rady Miejskiej w Tarnowie.