- Żeby ten rok był w normalnej szkole, że możemy chodzić stacjonarnie do szkoły, możemy się uczyć, możemy się widzieć z przyjaciółmi – mówiła Julia Piska, uczennica ósmej klasy szkoły w Łękawce.
- Ja się bardzo cieszę, że będziemy chodzić stacjonarnie, bo lubię się spotykać z przyjaciółmi, jest taka miła atmosfera w szkole – dodawała Oliwia Onik z siódmej klasy w szkole w Łękawce.
Początek roku szkolnego to też czas planów na przyszłość.
- Przygotowania do egzaminów jest to coś, na co w tym roku chcę zwrócić największą uwagę – mówiła uczennica klasy ósmej.
- Na pewno się bardziej przyłożę do nauki, żeby skończyć dobrze ten rok szkolny i zacząć później ósmą klasę – dodawała jej koleżanka z klasy siódmej.
- Chcę zostać geodetą. Długo zastanawiałem się nad jakimś konkretnym zawodem, który by mi odpowiadał i akurat geodeta odpowiada mi najbardziej – wyjaśniał Maciej Tyński, uczeń 8 klasy w szkole w Łękawce.
O przyszłości myślą nie tylko uczniowie, ale i dyrekcja szkoły. Aby pomóc ósmoklasistom placówka chce położyć spory nacisk na naukę i dobre przygotowanie do czekającego ich egzaminu.
- Klasa ósma, to przedmioty wiodące te, które będą przedmiotami egzaminacyjnymi. Korzystając z godzin wspomagających przekazanych przez Ministerstwo Edukacji i Nauki te godziny będziemy przeznaczać na język polski, matematykę i język angielski – wyjaśniała Elżbieta Chrząszcz, dyrektor Niepublicznego Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Łękawce.
Ponadto, placówka chce uczyć już od pierwszych klas programowania i robotyki.
- Chcielibyśmy wprowadzić jako zajęcia dodatkowe, zajęcia z programowania i robotyki dla klas 1-3. W tym roku będzie to dla nas priorytetem – dodaje dyrektorka.
W szkole w Łękawce w tym roku naukę rozpoczęło w sumie 105 dzieci.