- Bardzo dobra wiadomość dla nas spłynęła z Warszawy. Dostaliśmy wsparcie milion złotych na budowę pierwszej tężni solankowej w Woli Rzędzińskiej. Mieliśmy już zapisane pieniądze w budżecie – środki własne – w związku z tym można częściowo te środki własne zwolnić i myśleć już o budowie drugiej tężni w Tarnowcu. W tym momencie zlecamy również projekt na budowę tężni w Koszycach Wielkich – wyjaśniał wójt Grzegorz Kozioł.
Samorząd planuje, że każda z tężni powstanie w innej części gminy. W ten sposób będzie z nich mogło korzystać więcej mieszkańców.
- Zalety są podwójne. Z jednej strony mieszkańcy nie będą musieli wyjeżdżać nad morze, żeby przechodzić kurację jodową, druga taka zaleta, że to będą takie miejsca rekreacji, spokoju, wyciszenia, wypoczynku, więc będą sobie mieszkańcy mogli przyjść, usiąść, porozmawiać. Trzecia zaleta to jest taka rehabilitacja postcovidowa – tłumaczył wójt Grzegorz Kozioł.
Oprócz budowy tężni gmina Tarnów planuje zadbać o ilość zieleni w centrach wsi.
- Te centra we wcześniejszych latach wybudowaliśmy, ale one mają architekturę taką bardziej betonową, natomiast teraz na skutek też sugestii mieszkańców, jak i sami uznaliśmy jako władze gminy, że należy teraz te centra wzbogacić o element zielony. O architekturę zieloną. Może o drzewa, krzewy ozdobne, krzewy i kwiaty miododajne – dodawał wójt gminy Tarnów.
W późniejszym czasie gmina Tarnów planuje wybudować tężnie także w Tarnowcu i Koszycach Wielkich. Według planów wójta Grzegorza Kozioła wszystkie te obiekty powinny powstać maksymalnie w przeciągu trzech lat. Według wyliczeń urzędników na ten cel będzie potrzebne w sumie od 3 do 4 milionów złotych.