Mundurowi zatrzymali kierowcę forda, którym okazał się 31-letni mieszkaniec Krakowa.
Czemu pędził jak oszalały po Tarnowie - tego nie był w stanie wytłumaczyć. Pewne jest natomiast, że stracił na wakacje prawo jazdy, które odzyska końcem września. Policjanci dopisali też do konta pirata 10 punktów karnych i 500 złotych mandatu.
W dalszym ciągu apelujemy o rozwagę i stosowanie się do obowiązujących ograniczeń prędkości.