.png)
Piotr Goszczyński
- Jest to rzecz, której do tej pory nie było w tarnowskim teatrze. To jest spektakl dla najmniejszych dzieci. Zawsze taki spektakl za nami chodził. Robimy czasami warsztaty dziecięce teatralne, gdzie można przyjść z dzieciakami, ale samego spektaklu na tych najmniejszych bąbli nie mamy. Tak naprawdę zapraszamy wtedy te dzieci już starsze, przedszkolne, czy tam siedmio-, ośmio-, dziesięciolatki. Natomiast to jest spektakl już dla dzieci w wieku 3-4 lat. Nie będzie przeszkadzała aktywność tych dzieciaków, to jeśli będą chciały sobie pośpiewać, pochodzić tutaj pomiędzy aktorami tu na scenie, razem z aktorami powystępować – zauważa Rafał Balawejder, dyrektor naczelny Teatru im. Ludwika Solskiego w Tarnowie.
- Dziecko mam nadzieję, że nauczy się co najmniej gamy, ale nauczy się też wybijać rytmy, dowie się, czym różni się nuta od ćwierć nuty i od półnuty, a czym są ósemki, ale że też będzie dobrze się bawić, będzie chciało śpiewać razem z aktorami i że pobudzi się jego teatralna wyobraźnia – mówi odpowiedzialna za adaptację tekstu i reżyserię spektaklu Elżbieta Depta.
Rozrywkę i edukację w trakcie spektaklu zapewni cała gama instrumentów muzycznych.
- Gwiazdą spektaklu jest fonolot, czyli magiczny statek Pana Doremi, którym przylatuje do teatru i który sam w sobie jest organami, ale na którego pokładzie, można tak powiedzieć, są również inne instrumenty. Oprócz tego fonolotu mamy różne instrumenty: to są elementy perkusji, jest melodyka, są kalimby, są dzwonki, tamburyny, trójkąty, są też kazoo. Przeróżne, mamy tego naprawdę sporo i wszystko wyjmujemy niczym królika z kapelusza – wylicza Elżbieta Depta.
Pokaz przedpremierowy spektaklu „Pan Doremi” zaplanowano na 14 lutego o godzinie 10:00, natomiast jego prapremiera odbędzie się 16 lutego o godzinie 11:00.
