.png)
Tarnowianie rozpoczęli potyczki w 1/8 finału od meczu z pierwszą „siódemką” Port Service Wybrzeża Gdańsk. Po początkowym okresie przewagi gdańszczan (3-1 w 2 min), Pałac zdobył cztery bramki z rzędu i w 7 min po trafieniu Pawła Chłopka prowadził 5-3. Cztery minuty później było jeszcze 7-5 dla zespołu z Tarnowa, ale po czterech z rzędu trafieniach Wiktora Sobczaka, w 13 min na tablicy pojawił się rezultat 10-7 dla Port Service Wybrzeża. W 20 min przewaga zespołu z Gdańska wzrosła do sześciu bramek (15-9). Po trafieniu Igora Bielki, w 24 min straty tarnowian zmalały wprawdzie do czterech trafień (16-12), ale w 29 min przegrywali 13-20. Ostatecznie do szatni zeszli tracąc do rywala sześć bramek. Między 33 a 40 min rywale zdobyli pięć bramek z rzędu i wygrywali 28-17. Jeszcze w 49 min było 34-23, w końcówce gracze Pałacu zmniejszyli nieco straty, przegrywając ostatecznie 33-39 (15-21).
Drugim rywalem Pałacu była „siódemka” gospodarzy, Gwardia II Opole. W 10 min notowano wynik 5-5, siedem minut później opolanie prowadzili już 10-5. Przy stanie 14-9 (24 min), tarnowianie zdobyli cztery gole z rzędu i w 28 min po trafieniu Jakuba Solarza przegrywali tylko 13-14. Końcówka pierwszej połowy należała jednak do miejscowych i na przerwę oba zespoły zeszły przy trzybramkowej przewadze Gwardii. Po zmianie stron opolanie zdobyli cztery kolejne bramki (trzy z nich rzucił Kacper Aksamit) i w 33 min wygrywali 20-13. Cztery minuty później podopieczni trenera Tomasza Ciapały zmniejszyli straty do czterech „oczek” (22-18), a jeszcze w 47 min przegrywali tylko 22-27. W 54 min było już jednak 33-22 dla Gwardii II, która w końcowym rozrachunku wygrała 34-25 (16-13).
Mimo dwóch porażek, tarnowianie mieli jeszcze szansę na awans. Musieli jednak pokonać różnicą minimum pięciu bramek trzeci zespół Port Service Wybrzeża i liczyć na to, że Gwardia II upora się z pierwszą ekipą z Gdańska. Mecz z Port Service Wybrzeżem III rozpoczął się od przewagi gdańszczan, którzy w 5 min prowadzili 4-1. Dwie minuty później było wprawdzie 4-4, ale w 12 min tarnowianie przegrywali 5-8. Pałac ponownie doprowadził jednak do remisu. Do dwóch bramek Maciej Gwoździa, trafienie dorzucił Igor Bielko i w 20 min na tablicy pojawił się wynik 8-8. W 29 min gdańszczanie wygrywali jeszcze 14-11, po rzutach Jakuba Wzorka i Kuby Kanarka, ich przewaga stopniała jednak do jednej bramki. Druga połowa rozpoczęła się od trafienia Dawida Chudyki, ale w 36 min rywale prowadzili 18-15. W 38 min po dwóch akcjach Igora Bielki straty naszego zespołu znów zmalały do jednego gola (18-19), ale w 47 min Pałac przegrywał 19-23. Tarnowianie raz jeszcze zbliżyli się do zespołu z Gdańska na dystans jednego trafienia (22-23 w 51 min), w 57 min przeciwnicy prowadzili jednak 28-22. Ostatecznie mecz zakończył się porażką Pałacu 24-29 (13-14).
MKS Pałac Młodzieży: Szymon Bućko, Jakub Zakrzewski - Dawid Chudyka 23, Igor Bielko 13, Dawid Bujok 13, Kacper Golec 10, Jakub Solarz 5, Mateusz Śmieszek 5, Maciej Gwóźdź 4, Paweł Chłopek 3, Maciej Pal 3, Kuba Kanarek 2, Jakub Wzorek 1, Jakub Kupiec, Jakub Maślanka, Mateusz Szewczyk.
(sm)
