Na drodze gminnej w Koszycach Małych zapalił się samochód. Kierujący zdążył na czas opuścić pojazd i wezwać służby. Jako pierwsi byli na miejscu przypadkowi kierowcy, którzy gaśnicami próbowali opanować pożar.
Na czas działań służb droga była całkowicie nieprzejezdna.