- Prace były prowadzone również w okresie zimowym, w związku z powyższym z tytułu czynników atmosferycznych przedłużyły się te prace. Zresztą te założenia były zawarte w kontrakcie, że jeżeli będą niesprzyjające, warunki atmosferyczne jest to podstawą do wydłużenia terminu realizacji robót. Jeśli chodzi o okres wiosenny tempo prac, było właściwe. Tutaj wykonawca wykonał to przedsięwzięcie dosyć sprawnie. Było to trudne zadanie zwłaszcza na odcinku w rejonie skrzyżowania z ulicą Szujskiego - mówił Artur Michałek, dyrektor Zarządu Dróg i Komunikacji w Tarnowie.
Prace były prowadzone etapami, by zminimalizować ograniczenia w ruchu. Tylko odcinek pomiędzy Mościckiego a Krakowską na czas remontu został całkowicie zamknięty. Modernizacja pozostałej części ulicy była wykonywana przy „połówkowym” jej zamknięciu.
- Przede wszystkim nowy standard, nowa jakość nawierzchni. Została wymieniona cała konstrukcja nawierzchni. Te prace głównie skupiły się na wykonaniu jezdni i oczywiście w tych miejscach, gdzie była potrzeba ingerencji w chodniki zostały one przebrukowane, natomiast głównym założeniem było wykonanie nowej konstrukcji i nowej warstwy ścieralnej - dodał Artur Michałek.
Na wykonane roboty budowlane wykonawca udzielił ośmioletniej gwarancji.