Jesteśmy już praktycznie na półmetku sezonu 2021/2022 PGNiG Superligi. Zespoły mają za sobą 12 spotkań, a przed nimi ostatnia szansa na zdobycie punktów przed blisko dwumiesięczną przerwą w rozgrywkach. Tę szansę z pewnością będą chcieli wykorzystać czwartkowi rywale - Handball Stal Mielec oraz Grupa Azoty Unia Tarnów.
Oba zespoły bezwzględnie potrzebują zwycięstwa - mielecka Stal ma na swoim koncie zaledwie 4 punkty, a starcie z gorzej dysponowaną ostatnio Unią może dawać duże nadzieje na zdobycie kolejnych 3. Również drużyna z Tarnowa ma coś do udowodnienia - po dobrym początku sezonu drużyna przeżywa teraz słabsze chwile i po serii 5 porażek z rzędu najwyższa pora na przełamanie.
Drużyna z Mielca wygrała do tej pory jedno spotkanie z Chrobrym Głogów i przegrała po rzutach karnych z MKS Kalisz. To jedyne punkty, które udało im się zgromadzić od września. Ten zespół jednak nie raz już pokazał, że odpowiednio zmotywowany potrafi walczyć do końca i będzie chciał wykorzystać słabszą formę czwartkowych rywali.
Tarnowianie mają na sobie ogromną presję - obiecująca forma z początku sezonu nagle osłabła i to najwyższa pora, aby udowodnić, że są to tylko chwilowe problemy. Z pozoru „łatwy” przeciwnik nie oznacza, że będzie to łatwe zadanie. Podopiecznym Patrika Liljestranda potrzebna będzie koncentracja do ostatniego gwizdka oraz zniwelowanie błędów w ataku do minimum.
W czwartek czeka nas niezwykle emocjonujące spotkanie - na obu zespołach ciąży presja, ale mają też ogromną motywację, aby pokazać, na co ich stać i ostatni raz w tym roku dać swoim kibicom powody do radości. Wszystko okaże się już 9 grudnia. Mecz rozpocznie się o godzinie 19:00. Transmisja ze spotkania będzie dostępna na platformie Emocje.TV. Serdecznie zapraszamy!