
Drugi czempionat koni arabskich w mieście Sanguszków

– Końcówka czerwca 2024 r. upłynie w Tarnowie pod znakiem koni czystej krwi. Polski Związek Hodowców Koni Arabskich po raz drugi organizuje w Klikowskiej Ostoi Polskich Koni pokaz koni arabskich. Partnerem tegorocznej edycji jest katarski Global Champions Arabians Tour, a wśród patronów honorowych wydarzenia jest spadkobierca książąt Sanguszków.
Do Tarnowa do Klikowskiej Ostoi Polskich Koni, na terenie zabytkowego dawnego Stada Ogierów Klikowa, powraca „All-Polish Arabian Horse Championship”, pokaz koni arabskich klasy B afiliowany przez Europejską Organizację Konia Arabskiego ECAHO. Po ubiegłorocznym sukcesie wydarzenia organizatorzy poszerzyli jego formułę o międzynarodowy kurs dla członków komisji dyscyplinarnych na pokazach koni i ogólnopolskie zawody w sportowych rajdach konnych na trzech dystansach 20, 40 i 80 km. Tym samym PZHKA połączy pokazy z edukacją i sportem. W trakcie pokazu przeprowadzona zostanie również aukcja charytatywna na rzecz placówki domu dziecka „Słoneczny Dom”.
Reaktywowany pokaz
– Pokaz w swojej pierwotnej lokalizacji, lotniska Aeroklubu w Radomiu, powstał latem 2016 r. i od samego początku cieszył się dużą popularnością wśród hodowców koni arabskich w Polsce. W 2020 r. w związku z pandemią została odwołana jego 5. edycja. Zarząd Polskiego Związku Hodowców Koni Arabskich wpadł pod koniec 2022 r. na pomysł, aby reaktywować pokaz w wyjątkowej lokalizacji, a w pierwszy weekend lipca ub. r. udało nam się ten cel zrealizować – mówi Mateusz Leniewicz-Jaworski, Prezes PZHKA. – Stanisława Redestowicza, pomysłodawcę radomskiego pokazu i doświadczonego hodowcę zarazem, w uznaniu jego zasług nagrodziliśmy Arabskim Prometeuszem. To nasza autorska nagroda, którą chcemy wyróżniać polskie osobistości świata koni arabskich.
Udział w pokazie mogą brać konie arabskie zarejestrowane w PASB, Polskiej Księdze Stadnej Koni Arabskich Czystej Krwi, a rywalizować będą ze sobą w czternastu klasach – sześciu dla klaczy i siedmiu dla ogierów w zależności od wieku, klasie wałachów i klasie dla prezenterów amatorów. Konie będą oceniane indywidualnie przez międzynarodowy panel sędziowski pod względem typu, urody, poprawności budowy i ruchu. W trakcie pokazu przewidziane są także dwie klasy pod siodłem – Polski Strój Historyczny oraz Tradycyjny Strój Arabski, który oceni polsko-australijski tandem sędziów.
Więcej niż pokaz koni
–Na fali zeszłorocznego sukcesu postanowiliśmy poszerzyć formułę naszego wydarzenia. W poprzedzający pokaz piątek odbędą się Ogólnopolskie Zawody CEN w Sportowych Rajdach Konnych przygotowane w porozumieniu z Polskim Związkiem Jeździeckim, znane na świecie pod nazwą „endurance”, czyli wytrzymałość albo hart ducha. Jeźdźcy i konie będą ze sobą rywalizować na odcinkach długości 20, 40 i 80 kilometrów. 20-kilometrowa pętla trasy rajdów prowadzi wzdłuż rzeki Dunajec i łączy Klikową z Ilkowicami, a w zależności od wybranego odcinka jeźdźcy będą musieli pokonać pętlę do czterech razy – tłumaczy Tomasz Tarczyński, Członek Zarządu PZHKA.
Na czwartek i piątek przed rozpoczęciem pokazu zaplanowano także kurs na członków komisji dyscyplinarnych, który poprowadzą doświadczeni praktycy. Po zdanym egzaminie teoretycznym początkujących adeptów zobaczymy na pokazie, który będzie stanowił część praktyczną kursu i egzamin w jednym. Co więcej, w Tarnowie nie zabraknie praktykantów sędziowskich, którzy w Polsce pragną zdobywać szlify w sędziowaniu koni.
W trakcie pokazu podobnie jak przed rokiem przeprowadzona zostanie również aukcja charytatywna. W ubiegłym roku podczas licytacji trzech tzw. stanówek (prawem do pokrycia klaczy wybranym ogierem) PZHKA zebrał na rzecz Placówki Opiekuńczo-Wychowawczej „Słoneczny Dom” w Tarnowie łączną kwotę 17.250€, czyli równowartość prawie PLN 76,5 tys. Ponadto wychowankowie Placówki zostali zaproszeni przez właścicieli podtarnowskiej stadniny Klikowa Arabians Stud na specjalne lekcje poświęcone historii, tradycjom i hodowli koni arabskich w Polsce. W tym roku do wylicytowania będzie pięć stanówek i dwa dzieła sztuki.
W kraju i za granicą
– Przy okazji pokazu chcemy rozsławić miasto Tarnów, które jest jedną z małopolskich pereł. Po raz drugi swoimi patronatami wsparli nas Prezydent Tarnowa i Marszałek Małopolski, którzy ufundowali puchary dla najlepszej klaczy i najlepszego ogiera. Ponadto książę Paweł François Roman Sanguszko, spadkobierca tarnowskich magnatów i nasz honorowy patron, zasponsoruje puchar dla najwyżej ocenionego konia pokazu – dodaje Marek Błaszkiewicz, Członek Zarządu PZHKA. – Z kolei nagrody finansowe sponsoruje nasz partner Global Champions Arabians Tour, który jest cyklem najważniejszych w tej chwili pokazów koni arabskich na świecie (suma angród 17.000.000 Euro), sponsorowanych przez rodzinę królewską z Kataru.
W pierwszej połowie czerwca br. Faleh Al Nasr, Prezes Global Champions Arabians Tour, spotkał się w Cannes z przedstawicielami czterech europejskich pokazów koni: belgijskiego „Bruges Arabian Horse Event”, niemieckiego „International Days for Arabian Horses”, włoskiego „Venice Land Cup” i tarnowskiego „All-Polish Arabian Horse Championship”. Celem spotkanie była finalizacja strategicznego partnerstwa, na mocy którego mali europejscy hodowcy otrzymają wsparcie na rozwój swoich programów hodowlanych.
Pokaz w Klikowskiej Ostoi jak przed rokiem będzie miał bogatą oprawę. Na hodowców i właścicieli koni czeka Festiwal Pierogów, Wieczór Hodowców czy pokazy kulinarne. Specjalne atrakcje czekają również widzów, którzy przybędą do Tarnowa specjalnie po to, by podziwiać konie.
***
Tarnów z końmi arabskimi czystej krwi jest związany od niemal dwóch stuleci. Pierwsze konie tej rasy trafiły na ziemię tarnowską za sprawą lokalnej arystokracji – rodziny książęcej Sanguszków. Na początku XIX w. przenieśli z dalekiego Wołynia swoją rodową siedzibę do Gumnisk, małej podtarnowskiej wsi, a obecnie dzielnicy Tarnowa. Wybudowany tutaj klasycystyczny pałac i romantyczny ogród w stylu angielskim po dziś dzień pozostają ozdobą miasta. Z Sanguszkami nierozerwalnie związana jest też historia innej niegdyś podtarnowskiej wsi: Klikowej. To do założonej tu przez Sanguszków stadniny najpierw przybyły najlepsze konie ze sławnej stadniny w Sławutach, a następnie sprowadzane były z Bliskiego Wschodu i Półwyspu Arabskiego drogą morską i lądową wybitne konie czystej krwi. Rody męskie i linie żeńskie hodowanych przez Sanguszków arabów można do dzisiaj znaleźć w rodowodach koni hodowanych na całym świecie.