- Ta osoba zawierała umowy z kolei umowy z dalszymi podwykonawcami, których wprowadzała w błąd co do możliwości terminowego wywiązania się z zobowiązań i w ogóle zamiaru wywiązania się z zobowiązań. Efekt był taki, że podwykonawcy naszego oskarżonego wykonywali swoje prace, rozliczali je z nim, a ten następnie nie regulował należnych im kwot - mówi Tomasz Kozioł, rzecznik ds. karnych Sądu Okręgowego w Tarnowie.
Oskarżony oszukał w sumie pięciu przedsiębiorców, którzy ponieśli straty na łączną kwotę 700 tysięcy złotych.
- Drugi czyn polegał na tym, że oskarżony wyłudził gwarancję bankową związaną z zawarciem kontraktu, w kwocie około 800 tysięcy złotych. Było to tak zwane oszustwo kredytowe i polegało na przedstawieniu nierzetelnych dokumentów bankowi, na podstawie których bank udzielił mu gwarancji kredytowej - mówi Tomasz Kozioł.
Sąd wymierzył oskarżonemu łączną karę 5 lat pozbawienia wolności
- Orzekł również wobec niego karę 80 tysięcy złotych grzywny. Orzekł wobec niego także 4 lata zakazu wykonywania wszelkiej działalności związanej z biznesem budowlanym i także obciążył go kosztami sądowymi w kwocie kilkunastu tysięcy złotych - mówi Tomasz Kozioł.
Oskarżony ma również obowiązek naprawienia szkody, którą wyrządził firmom, z jakimi nawiązywał współpracę. Wyrok jest nieprawomocny.