Proces biskupa tarnowskiego ma ruszyć w kwietniu. Jak już informowaliśmy, śledczy zarzucają mu, że zbyt późno zawiadomił organy ścigania o przestępstwach pedofilskich dwóch podległych mu księży – to pierwszy tego typu proces w Polsce. Jeszcze w listopadzie ub. roku. tarnowski sąd mając na względzie dobro wymiaru sprawiedliwości złożył wniosek o przekazanie sprawy innej, równorzędnej jednostce, Sąd Najwyższy zdecydował jednak, że tak się nie stanie.