Protest "Solidarni z sędziami" [ZDJĘCIA]
fot. Artur Gawle
Treść przemówień podczas protestu na Rynku Głównym w Krakowie i odczytanych w miejscowościach w Małopolsce w tym i Tarnowie:
Dr hab. Bartłomiej Swaczyna, sekretarz ZG KOD, Przewodniczący ZR Małopolskie KOD:
Wszystkich nas poruszył przypadek represjonowanego sędziego Pawła Juszczyszyna z sądu w Olsztynie. Wiedzeni odruchem solidarności ruszyliśmy dzisiaj tłumnie w ponad 100 miejscowościach w całej Polsce na ulice. Pan sędzia nie jest, niestety, jedynym prześladowanym funkcjonariuszem wymiaru sprawiedliwości. Autorytarna władza gnębi postępowaniami dyscyplinarnymi, delegowaniem do odległych miejscowości, pozwami cywilnymi i na wiele innych sposobów setki sędziów i prokuratorów w całym kraju. Znamy te metody również z perspektywy małopolskiej. W październiku towarzyszyliśmy podczas rozprawy dyscyplinarnej sędziemu Waldemarowi Żurkowi, a w lipcu wspieraliśmy na demonstracji pod sądem delegowanego do pracy w odległym o 300 km Wrocławiu prokuratora Mariusza Krasonia. Głośnym echem odbiły się także represje stosowane wobec sędziego Dariusza Mazura i innych sędziów upominających się o niezależność sądów. Od wielu miesięcy obserwujemy zatem bezwzględną walkę o całkowite podporządkowanie politykom rządzącej większości wymiaru sprawiedliwości.
Bezprecedensowa, błyskawiczna reakcja na zwykłą czynność procesową sędziego Juszczyszyna, polegającą na żądaniu przedstawienia sądowi dokumentów przez Kancelarię Sejmu, ma jednak szczególną wymowę. Widać tutaj bowiem jak w laboratorium, że władza się boi. Władza, za którą stoi potężny aparat państwa, boi się samotnego człowieka, którego jedynym orężem jest niezawisłe, sędziowskie sumienie. Jest to broń dla autorytarnej władzy zabójcza.
Paniczna reakcja na decyzję sędziego Juszczyszyna stanowi próbę zakrzyczenia konsekwencji niedawnego wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, z którego wynika brak niezależności Krajowej Rady Sądownictwa i wadliwość nominacji sędziowskich dokonanych z jej udziałem. Jest to jednak próba daremna. Lawina zapoczątkowana przez wyrok TSUE i niezłomnego sędziego z Olsztyna jest już nie do zatrzymania i prędzej czy później zmiecie tzw. reformę q1sądownictwa razem z neo-KRS.
Naszą rolą, jako obywateli demokratycznego państwa, jest wsparcie prześladowanych sędziów i prokuratorów w tym przełomowym momencie, kiedy są szczególnie narażeni na konwulsje zdesperowanej władzy, której funkcjonariusze przeczuwają już nieuchronny kres.
Panie i Panowie sędziowie i prokuratorzy, którzy stoicie na straży naszej wolności, broniąc rządów prawa, jesteśmy z Wami i będziemy tak długo, jak długo będzie to potrzebne. Dzięki Wam mamy nadzieję!
Prof. Fryderyk Zoll, zastępca przewodniczącego ZR Małopolskie KOD:
Gromadzimy się dzisiaj, bo polscy sędziowie potrzebują naszego wsparcia i solidarności. Władza PiS‑u kruszy się w oczach. Legitymację moralną utraciła już dawno. Teraz cała jej moralna degrengolada wychodzi na wierzch. Przestraszona władza nie jest jednak mniej niebezpieczna od władzy pewnej siebie. Ziobro i jego poplecznicy ze zdwojoną siłą uderzają w broniących niezależności sędziów i prokuratorów.
Jesteśmy solidarni z sędzią Pawłem Juszczyszynem, któremu cofnięto delegację do sądu okręgowego i którego następnie zawieszono za to, że wydał orzeczenie zgodne z wiążącymi wskazaniami Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej.
Jesteśmy solidarni z sędzią Olimpią Barańską-Matuszek, pociągniętą do odpowiedzialności dyscyplinarnej za dwa wpisy na Twitterze, w których obnażała bezprawne zachowanie władzy.
Jesteśmy solidarni z profesorem i sędzią Krystianem Markiewiczem, prezesem Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia, obrońcą honoru i niezależności polskich sędziów, wzywanym przez rzeczników dyscyplinarnych i atakowanym przez hejterów spod znaku Herszta – podwładnego Ziobry – i jego żołnierzy.
Jesteśmy solidarni z sędzią Moniką Frąckowiak, nękaną przez rzeczników dyscyplinarnych, którzy próbują zdyskredytować ją pod byle pretekstem.
Jesteśmy solidarni z sędzią Aliną Czubieniak, ukaraną przez niekonstytucyjną Izbę Dyscyplinarną za wydanie orzeczenia wbrew życzeniom władzy.
Jesteśmy solidarni z sędzią Waldemarem Żurkiem, symbolem oporu przeciw niszczeniu sędziowskiej niezależności, który przeszedł już do historii Polski jako bohater państwa prawa ścigany w niezliczonych postępowaniach dyscyplinarnych.
Jesteśmy solidarni z sędziami Wojciechem Maczugą, Rafałem Lisakiem i Kazimierzem Wilczkiem, których ściga rzecznik dyscyplinarny za wydanie orzeczenia realizującego wyrok Trybunału Sprawiedliwości.
Jesteśmy solidarni z prokuratorem Krzysztofem Parchimowiczem, ratującym honor polskiej prokuratury i za to ściganym dyscyplinarnie.
Jesteśmy solidarni z prokuratorami Dariuszem Korneliukiem i Katarzyną Gembalczyk, nękanymi dyscyplinarnie za to, że bronili szykanowanej przez Ziobrę sędzi Agnieszki Pilarczyk.
Jesteśmy solidarni z prokuratorem Wojciechem Sadrakułą, prześladowanym za doradzanie KOD‑owi.
Jesteśmy solidarni z prokuratorem Mariuszem Krasoniem, delegowanym z Krakowa do Wrocławia po to, żeby poczuł, co znaczy nieposłuszeństwo wobec PiS‑owskiej władzy.
Jesteśmy solidarni z sędzią Igorem Tuleyą, który jako pierwszy obnażał PiS‑owskie bezprawie.
Jesteśmy solidarni z prezesem Trybunału Konstytucyjnego w stanie spoczynku Jerzym Stępniem, ściganym dyscyplinarnie za obronę państwa prawa.
Jesteśmy solidarni z wszystkimi polskimi sędziami i prokuratorami, którzy pozostali wierni praworządności jako ostoi Rzeczypospolitej. Jesteśmy solidarni z tymi wszystkimi, którzy pełnią swoje funkcje zgodnie z wartościami Konstytucji, sumieniem i prawem. Polska wiele im zawdzięcza.
Domagamy się rozwiązania Izby Dyscyplinarnej, przywrócenia konstytucyjnej Krajowej Rady Sądownictwa i niezależnego Trybunału Konstytucyjnego oraz odpolitycznienia prokuratury. Domagamy się odwołania Ziobry, Radzika, Lasoty i Schaba. Domagamy się ukarania hejterow od ministerialnego herszta.
Dość prześladowania sędziów i prokuratorów! Chcemy państwa prawa!
Treść przemówień podczas protestu na Rynku Głównym w Krakowie i odczytanych w miejscowościach w Małopolsce w tym i Tarnowie:
Dr hab. Bartłomiej Swaczyna, sekretarz ZG KOD, Przewodniczący ZR Małopolskie KOD:
Wszystkich nas poruszył przypadek represjonowanego sędziego Pawła Juszczyszyna z sądu w Olsztynie. Wiedzeni odruchem solidarności ruszyliśmy dzisiaj tłumnie w ponad 100 miejscowościach w całej Polsce na ulice. Pan sędzia nie jest, niestety, jedynym prześladowanym funkcjonariuszem wymiaru sprawiedliwości. Autorytarna władza gnębi postępowaniami dyscyplinarnymi, delegowaniem do odległych miejscowości, pozwami cywilnymi i na wiele innych sposobów setki sędziów i prokuratorów w całym kraju. Znamy te metody również z perspektywy małopolskiej. W październiku towarzyszyliśmy podczas rozprawy dyscyplinarnej sędziemu Waldemarowi Żurkowi, a w lipcu wspieraliśmy na demonstracji pod sądem delegowanego do pracy w odległym o 300 km Wrocławiu prokuratora Mariusza Krasonia. Głośnym echem odbiły się także represje stosowane wobec sędziego Dariusza Mazura i innych sędziów upominających się o niezależność sądów. Od wielu miesięcy obserwujemy zatem bezwzględną walkę o całkowite podporządkowanie politykom rządzącej większości wymiaru sprawiedliwości.
Bezprecedensowa, błyskawiczna reakcja na zwykłą czynność procesową sędziego Juszczyszyna, polegającą na żądaniu przedstawienia sądowi dokumentów przez Kancelarię Sejmu, ma jednak szczególną wymowę. Widać tutaj bowiem jak w laboratorium, że władza się boi. Władza, za którą stoi potężny aparat państwa, boi się samotnego człowieka, którego jedynym orężem jest niezawisłe, sędziowskie sumienie. Jest to broń dla autorytarnej władzy zabójcza.
Paniczna reakcja na decyzję sędziego Juszczyszyna stanowi próbę zakrzyczenia konsekwencji niedawnego wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, z którego wynika brak niezależności Krajowej Rady Sądownictwa i wadliwość nominacji sędziowskich dokonanych z jej udziałem. Jest to jednak próba daremna. Lawina zapoczątkowana przez wyrok TSUE i niezłomnego sędziego z Olsztyna jest już nie do zatrzymania i prędzej czy później zmiecie tzw. reformę q1sądownictwa razem z neo-KRS.
Naszą rolą, jako obywateli demokratycznego państwa, jest wsparcie prześladowanych sędziów i prokuratorów w tym przełomowym momencie, kiedy są szczególnie narażeni na konwulsje zdesperowanej władzy, której funkcjonariusze przeczuwają już nieuchronny kres.
Panie i Panowie sędziowie i prokuratorzy, którzy stoicie na straży naszej wolności, broniąc rządów prawa, jesteśmy z Wami i będziemy tak długo, jak długo będzie to potrzebne. Dzięki Wam mamy nadzieję!
Prof. Fryderyk Zoll, zastępca przewodniczącego ZR Małopolskie KOD:
Gromadzimy się dzisiaj, bo polscy sędziowie potrzebują naszego wsparcia i solidarności. Władza PiS‑u kruszy się w oczach. Legitymację moralną utraciła już dawno. Teraz cała jej moralna degrengolada wychodzi na wierzch. Przestraszona władza nie jest jednak mniej niebezpieczna od władzy pewnej siebie. Ziobro i jego poplecznicy ze zdwojoną siłą uderzają w broniących niezależności sędziów i prokuratorów.
Jesteśmy solidarni z sędzią Pawłem Juszczyszynem, któremu cofnięto delegację do sądu okręgowego i którego następnie zawieszono za to, że wydał orzeczenie zgodne z wiążącymi wskazaniami Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej.
Jesteśmy solidarni z sędzią Olimpią Barańską-Matuszek, pociągniętą do odpowiedzialności dyscyplinarnej za dwa wpisy na Twitterze, w których obnażała bezprawne zachowanie władzy.
Jesteśmy solidarni z profesorem i sędzią Krystianem Markiewiczem, prezesem Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia, obrońcą honoru i niezależności polskich sędziów, wzywanym przez rzeczników dyscyplinarnych i atakowanym przez hejterów spod znaku Herszta – podwładnego Ziobry – i jego żołnierzy.
Jesteśmy solidarni z sędzią Moniką Frąckowiak, nękaną przez rzeczników dyscyplinarnych, którzy próbują zdyskredytować ją pod byle pretekstem.
Jesteśmy solidarni z sędzią Aliną Czubieniak, ukaraną przez niekonstytucyjną Izbę Dyscyplinarną za wydanie orzeczenia wbrew życzeniom władzy.
Jesteśmy solidarni z sędzią Waldemarem Żurkiem, symbolem oporu przeciw niszczeniu sędziowskiej niezależności, który przeszedł już do historii Polski jako bohater państwa prawa ścigany w niezliczonych postępowaniach dyscyplinarnych.
Jesteśmy solidarni z sędziami Wojciechem Maczugą, Rafałem Lisakiem i Kazimierzem Wilczkiem, których ściga rzecznik dyscyplinarny za wydanie orzeczenia realizującego wyrok Trybunału Sprawiedliwości.
Jesteśmy solidarni z prokuratorem Krzysztofem Parchimowiczem, ratującym honor polskiej prokuratury i za to ściganym dyscyplinarnie.
Jesteśmy solidarni z prokuratorami Dariuszem Korneliukiem i Katarzyną Gembalczyk, nękanymi dyscyplinarnie za to, że bronili szykanowanej przez Ziobrę sędzi Agnieszki Pilarczyk.
Jesteśmy solidarni z prokuratorem Wojciechem Sadrakułą, prześladowanym za doradzanie KOD‑owi.
Jesteśmy solidarni z prokuratorem Mariuszem Krasoniem, delegowanym z Krakowa do Wrocławia po to, żeby poczuł, co znaczy nieposłuszeństwo wobec PiS‑owskiej władzy.
Jesteśmy solidarni z sędzią Igorem Tuleyą, który jako pierwszy obnażał PiS‑owskie bezprawie.
Jesteśmy solidarni z prezesem Trybunału Konstytucyjnego w stanie spoczynku Jerzym Stępniem, ściganym dyscyplinarnie za obronę państwa prawa.
Jesteśmy solidarni z wszystkimi polskimi sędziami i prokuratorami, którzy pozostali wierni praworządności jako ostoi Rzeczypospolitej. Jesteśmy solidarni z tymi wszystkimi, którzy pełnią swoje funkcje zgodnie z wartościami Konstytucji, sumieniem i prawem. Polska wiele im zawdzięcza.
Domagamy się rozwiązania Izby Dyscyplinarnej, przywrócenia konstytucyjnej Krajowej Rady Sądownictwa i niezależnego Trybunału Konstytucyjnego oraz odpolitycznienia prokuratury. Domagamy się odwołania Ziobry, Radzika, Lasoty i Schaba. Domagamy się ukarania hejterow od ministerialnego herszta.
Dość prześladowania sędziów i prokuratorów! Chcemy państwa prawa!